Za nami „Kuchenne rewolucje” w Witnicy. Sprawdziliśmy, jak potoczyły się losy restauracji

Za nami „Kuchenne rewolucje” w Witnicy. Sprawdziliśmy, jak potoczyły się losy restauracji

„Kuchenne rewolucje”
„Kuchenne rewolucje” Źródło:TVN
Jak potoczyły się losy restauracji Witnica odmienionej na Zajazd Je... je... Jeleń!? Sprawdzamy, jak się ma lokal w Witnicy, który odmieniła Magda Gessler w programie „Kuchenne rewolucje”.

Magda Gessler w wyemitowanym w czwartek 30 marca na antenie TVN odcinku „Kuchennych rewolucji” wyruszyła do Witnicy. To miejscowość położona na zachód od Gorzowa Wielkopolskiego, niedaleko granicy z Niemcami. Magdę Gessler wezwali właściciele restauracji i hotelu Witnica, który znajduje się w centrum miasteczka.

„Kuchenne rewolucje” w Witnicy

Kamila i Patryk to małżeństwo, które przejęło kierowanie Witnicą dwa lata temu. Kobieta przez lata prowadziła z sukcesem biuro rachunkowe, ale po cichu marzyła o swoim miejscu na ziemi, najlepiej niewielkim hoteliku. Traf chciał, że któregoś dnia do jej biura przyszedł klient, przy okazji dzieląc się wiadomością o chęci sprzedaży hotelu z restauracją „Witnica”. Żeby spełnić marzenie żony, Patryk pozbył się warsztatu zajmującego się autodetailingiem i wkrótce oboje stali się nowymi właścicielami obiektu.

Niestety, prowadzenie hotelu z restauracją okazało się niełatwą sprawą dla raczkującego w tym temacie małżeństwa. Poświęcony miejscu czas nie przekładał się na efekty – mimo że w hotelu byli goście, to sala restauracyjna świeciła pustkami.

Wraz ze zmęczeniem i frustracją, w małżeństwie zaczęły pojawiać się napięcia. Kamila zaczęła także chorować i kilka miesięcy temu przeszła zawał serca.

facebook

Co Magda Gessler zastała w Witnicy?

Gdy restauratorka przybyła do Witnicy, spróbowała wszystkich dań i stwierdziła, że są mocno przekombinowane. Szczerze wyznała właścicielom, że ich restauracja pozostawia wiele do życzenia. Jej zdaniem małżeństwo nie potrafi też ze sobą współpracować i zorganizować pracy swojej załodze. Dodatkowo Kamila i Patryk nieustannie się kłócili.

Gessler postanowiła pomóc małżeństwu w uratowaniu ich restauracji. Zmieniła Witnicę na Zajazd Je... je... jeleń! i odmieniła zarówno menu, jak i wygląd lokalu.

facebook

Czy Zajazd Je... je... jeleń! wciąż jest otwarty?

W mediach społecznościowych możemy znaleźć lokal wciąż pod starą nazwą. Miejsce to jednak wciąż funkcjonuje, więc wszystko wskazuje na to, że rewolucja Magdy Gessler się udała.

Zajazd Je... je... jeleń! Co w menu?

W menu restauracji znajdziemy burgery – włoski (z mięsem wołowym duszonym w czerwonym winie), dziki (z szarpaną dziczyzną, pieczonym ziemniakiem i warzywami) i żebro (z żeberkami wieprzowymi, warzywami i sosem barbecue). Każdy z nich kosztuje od 27 do 37 złotych. W karcie sa też lemoniady smoothie, alkoholowe drinki oraz desery – ciasto czekoladowo-piwne, beza, tiramisu szefa kuchni i semifredo.

Jak rewolucję Magdy Gessler oceniają internauci?

Na facebookowej stronie restauracji pojawiło się kilka komentarzy w związku z rewolucją Magdy Gessler. „Kamila jesteś bardzo dzielna i życzę Ci powodzenia w dalszym prowadzeniu restauracji”; „No niestety, talerze nie były tłuczone a szkoda bo lubię takie akcje”; „Metamorfoza z pozytywnym skutkiem czyli cel został osiągnięty bo jest pysznie”, „Lepiej się nie sugerować a skosztować” – piszą.

Kiedy kolejny odcinek „Kuchennych rewolucji”?

Nowy, 6. odcinek „Kuchennych rewolucji” zadebiutuje na TVN już w czwartek 6 kwietnia o godzinie 21:35.

Czytaj też:
Dwie uczestniczki odpadły z „Love Island”. Doszło do przeparowania
Czytaj też:
Nowy miniserial HBO Max. Opowie o kulisach afery Watergate

Źródło: WPROST.pl / TVN