Tańcząca Elżbieta II. Alternatywna wersja orędzia podzieliła Brytyjczyków

Tańcząca Elżbieta II. Alternatywna wersja orędzia podzieliła Brytyjczyków

Elżbieta II w alternatywnym przemówieniu
Elżbieta II w alternatywnym przemówieniu Źródło:YouTube / Channel 4
Świąteczne orędzie brytyjskiej królowej emitowane na antenie BBC stało się już tradycją, ale w tym roku więcej mówi się o kontrowersyjnej przeróbce wyemitowanej przez Channel 4. Stacja korzystając z technologii deepfake stworzyła alternatywne przemówienie Elżbiety II, wkładając w jej usta słowa, które w rzeczywistości zapewne by nie padły.

Żeby była jasność: Stacja Channel 4 od początku podkreślała, że jej materiał powstał dzięki technologii deepfake i jest „alternatywną wersją świątecznego orędzia”, które w oryginale było emitowane na antenie BBC. – Od niemal 70 lat podtrzymuję tradycję przemawiania do was w święta. Ale w BBC nie zawsze mogłam mówić prosto z serca – rozpoczęła królowa Elżbieta II, a raczej jej cyfrowa postać, która dzięki najnowszej technice i „podstawieniu” aktorki przemówiła głosem monarchini.

Królowa tańczyła, internauci komentują

Dalej Elżbieta II mówiła o zaufaniu i podkreśliła, że rok 2020 był „wymagający dla wszystkich”. Wyraziła także smutek z powodu wyjazdu Harry'ego i Meghan z Wielkiej Brytanii. – Niewiele jest rzeczy bardziej bolesnych niż to, gdy ktoś mówi, że woli towarzystwo Kanadyjczyków – kontynuowała. Później monarchini weszła na biurko i zaprezentowała nietypowy taniec.

Materiał wywołał duże kontrowersje, a samą ideę jego powstania skomentował rzecznik Channel 4. „Mimo że film jest lekki i komediowy, zawiera bardzo ważne i aktualne przesłanie o łatwości, z jaką można tworzyć i rozpowszechniać przekonujące dezinformacje” – czytany w komunikacie nadesłanym redakcji indy100.

Chociaż alternatywne orędzie zyskało wiele pozytywnych komentarzy, to nie zabrakło także głosów krytyki. Większość dotyczyła samego faktu, że przerobiono orędzie królowej. „Naśmiewają się ze starszej kobiety, która poświęciła życie dla swojego kraju, rzekomo robią to w imię humoru. Lekceważące i wyjątkowo niesmaczne” – napisał jeden z użytkowników Twittera. Inny z komentujących stwierdził, że materiał jest „przerażający”. „Jak na kanał, który w swoich informacjach podkreśla niebezpieczeństwa związane z fake newsami i sfałszowanymi treściami w sieci, bardzo rozczarowujące jest to, że stosuje te same »komediowe«metody i rozmywa granice” – dodał.

Czytaj też:
Kaszubi oburzeni po emisji „Familiady”. Domagają się sprostowania

Źródło: indy100