Wszystko wskazuje na to, że współdzielenie konta na Netflix dobiega końca – przynajmniej dla osób, które ze sobą nie mieszkają.
Jak Netflix walczył będzie z współdzieleniem kont?
Aby upewnić się, że zasady korzystania z serwisu nie są łamane, raz w miesiącu będzie trzeba obejrzeć jakąkolwiek treść po zalogowaniu się z adresu IP, na którym założono konto. Jeżeli to nie pomoże w walce z współdzieleniem kont, gigant przewiduje kary. Plan testowo wprowadzony już został w krajach Ameryki Łacińskiej i tam od łamiących założenia umowy z platformą, pobierana jest każdorazowo opłata wynosząca 3 dolary.
Liczyć możemy jednak też na pozytywne informacje od giganta. Platforma zapowiedziała, jakie nowości czekają na użytkowników w planie Premium. Obejmą one zarówno obecnych użytkowników, jak i tych, którzy zdecydują się na zmianę planu lub dopiero zarejestrują się w serwisie.
Nowe funkcje na Netfliksie. Jak z nich skorzystać?
Do tej pory subskrybenci najdroższego planu Netfliksa mieli możliwość oglądania treści w rozdzielczości 4K HDR bez reklam i pobierania oraz odtwarzania tytułów na czterech obsługiwanych jednocześnie urządzeniach. Teraz otrzymają najwyższą możliwą jakość dźwięku.
Do planu Premium dodana została tzw. funkcja dźwięku przestrzennego. Serwis wyjaśnia, że pozwala ona cieszyć się "immersyjnym dźwiękiem znanym z sal kinowych na dowolnym urządzeniu". Obecnie dźwięk przestrzenny jest dostępny dla ponad 700 najpopularniejszych tytułów, w tym „Stranger Things”, „Obserwator”, „Wednesday” czy „Glass Onion: Film z serii «Na noże»”. Dźwięk przestrzenny będzie też dostępny od chwili premiery wyczekiwanych tytułów, takich jak nowy sezon serialu „Ty”, „U ciebie czy u mnie?” czy „Luther: Zmrok”.
Jak włączyć usługę? Aby to zrobić, możesz odtworzyć poniższy klip wideo albo zalogować się do konta Netflix i wyszukać nową ikonę dźwięku przestrzennego przy wybranych tytułach w serwisie. Aby wyświetlić pełną listę tytułów oferujących dźwięk przestrzenny, wystarczy wpisać hasło „dźwięk przestrzenny” w wyszukiwarce w serwisie Netflix.
Czytaj też:
Netflix ogłosił nową wersję „Znachora”, a fani są wściekli. „Są takie filmy, których się nie rusza”Czytaj też:
Netflix usunie w lutym te tytuły. Sprawdźcie, co warto nadrobić