Paulina Krupińska dosadnie o cenach w Zakopanem: „Jest to skandal”

Paulina Krupińska dosadnie o cenach w Zakopanem: „Jest to skandal”

Dodano: 
Paulina Krupińska-Karpiel
Paulina Krupińska-Karpiel Źródło: Instagram / Paulina Krupińska-Karpiel
Zakopane znów na językach. Znana prezenterka jednak nie gryzła się w język, komentując tamtejsze ceny.

Po tym, jak w sieci wybuchła burza o paragon z Zakopanego z jajecznicą za 67 zł i naleśnikami za 55 zł, głos zabrała Paulina Krupińska. Prowadząca „Dzień dobry TVN” dosadnie podsumowała ceny panujące w polskich górach.

Krupińska o zakopiańskich cenach: „Jest to skandal”

Paulina Krupińska-Karpiel, fotomodelka, Miss Polonia 2012 i prezenterka telewizyjna, choć urodziła się w Warszawie, a dorastała w Piastowie, ma bliskie relacje ze stolicą Tatr. Prowadząca własny cykl w „Pytaniu na śniadanie”, a od 2020 roku współprowadząca poranny program "Dzień dobry TVN” w lipcu 2018 roku, po czterech latach związku poślubiła muzyka Sebastiana Karpiela-Bułeckę. Rodowitego Zakopiańczyka i lidera formacji Zakopower. Prezenterka dzieli dziś życie między Warszawę a Kościelisko, ale o realiach Zakopanego, przynajmniej tych cenowych, ma chyba nie najlepsze zdanie.

„Jeżeli są te ceny tak wywindowane, jak wydaje mi się, że we wszystkich takich bardzo turystycznych miejscach, tu w Sopocie też, to uważam, że jest to skandal i ja za każdym razem jestem o to pytana, nie zmieniam zdania” – przyznała w rozmowie z portalem Party.

Ile powinien kosztować oscypek?

Krupińska-Karpiel była też wyraźnie zaskoczona, gdy usłyszała, że w Zakopanem oscypek może kosztować nawet 20 złotych. „O, nie, to chyba nie aż tak? Chyba że w restauracji, podawany pięknie na talerzu?” – skwitowała.

Gwiazda TVN przyznała, że sama uwielbia górski przysmak, ale według niej ceny powinny być rozsądne. „Taki kupiony na papierowym talerzyku to chyba 3–4 zł. I niech tak będzie, bo bardzo lubię oscypki” – dodała. Paulina Krupińska-Karpiel dołącza tym samym do coraz dłuższej listy osób, które otwarcie krytykują tatrzańskie „paragony grozy”. Jak widać, wciąż budzą gorące emocje i to nie tylko wśród turystów, ale i gwiazd.

Czytaj też:
Twerkowanie i playback? Internauci nie zostawili na Blance suchej nitki
Czytaj też:
Zielone serce Europy bez „paragonów grozy”. Tak odkryłem raj w centrum Włoch

Źródło: WPROST.pl