Dramatyczne okoliczności śmierci Matthew Perry'ego. Aktor „rozpaczliwie szukał pomocy”, ujawniono wiadomości

Dramatyczne okoliczności śmierci Matthew Perry'ego. Aktor „rozpaczliwie szukał pomocy”, ujawniono wiadomości

Matthew Perry
Matthew Perry Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Pięć osób zostało zatrzymanych w związku ze śmiercią Matthew Perry'ego, a nowe śledztwo rzuciło światło dzienne na dramatyczne okoliczności ostatnich chwil życia uwielbianego aktora z „Przyjaciół”.

Matthew Perry został znaleziony martwy przez swojego asystenta 28 października 2023 roku. W chwili śmierci miał 54 lata. Ciało aktora znajdowało się w wannie z hydromasażem. W grudniu tego samego roku do wiadomości publicznej podana została przyczyna jego śmierci. Z raportu z sekcji zwłok wynikało, że badanie krwi Perry'ego wykazało obecność ketaminy. W dokumencie zaznaczono, że aktor „stosował terapię z jej wykorzystaniem z powodu depresji i stanów lękowych”.

„Biorąc pod uwagę wysoki poziom ketaminy wykryty w jego pośmiertnych próbkach krwi, głównym skutkiem śmierci jest zarówno nadmierne pobudzenie układu krążenia, jak i depresja oddechowa” – przekazał lekarz. Oznacza to, że aktor zmarł w wyniku działania psychoaktywnej substancji, a następnie utonięcia.

W maju informowaliśmy, że policja z Los Angeles oraz DEA – Agencja do Walki z Narkotykami – postanowiły bliżej przyjrzeć się sprawie śmierci Matthew Perry'ego i wszczęte zostało nowe dochodzenie. Służby przekazały, że chcą dokładnie ustalić, w jaki sposób aktor znany z „Przyjaciół” wszedł w posiadanie ketaminy – leku na receptę, który wykryty został pośmiertnie w jego organizmie.

Pięć osób oskarżonych w sprawie śmierci Matthew Perry'ego

Zaledwie trzy miesiące później pięć osób zostało oskarżonych w związku ze śmiercią aktora. Zarzuty ogłoszone zostały w czwartek 15 sierpnia na konferencji prasowej. Według przekazanych informacji, wśród oskarżonych są dwaj lekarze, osobisty asystent Perry'ego i osoba, którą władze określają jako „Królową Ketaminy”.

Prokurator Martin Estrada podkreślił na konferencji prasowej, że oskarżeni „wykorzystali problemy z uzależnieniem pana Perry'ego”. – Wiedzieli, że to, co robią, jest złe – zapewnił.

Dwójka oskarżonych to dr Salvador Plasencia z Santa Monica w Kalifornii i Jasveeen Sangha, która – według Estrady – prowadziła w swoim domu coś w rodzaju „sklepu z narkotykami”.

Plasencia nie przyznał się do zarzutów, a oskarżono go o spisek w celu dystrybucji ketaminy, siedmiokrotną dystrybucję środka i dwukrotnej zmiany i fałszowania dokumentów lub zapisów, związanych z federalnym śledztwem. Mężczyzna został zatrzymany za kaucją i musiał oddać swoją licencję agentom DEA. Jego proces zaplanowany jest na październik.

Sangha również nie przyznała się do zarzutu spisku w celu dystrybucji ketaminy, jednego zarzutu utrzymywania lokalu, w którym przechowywano narkotyki, zarzutu posiadania z zamiarem dystrybucji ketaminy i pięciu zarzutów dystrybucji tego środka. Kobieta przebywa w areszcie, ponieważ sędzia uznał, że może ona próbować zbiec do Wielkiej Brytanii, gdzie prawdopodobnie także zajmuje się sprzedażą narkotyków.

– Pan Perry był na leczeniu ketaminą. Pod nadzorem lekarza, przepisanym przez lekarza. I chociaż prokurator może nie zgadzać się z osądem medycznym dr Plasencii, w tamtym czasie nie było to żadne przestępstwo. A co ważniejsze, ketamina, która wykryta została w organizmie pana Perry'ego, nie była związana z dr Plasencią – przekazał w rozmowie z CNN prawnik lekarza Stefan Sacks.

Matthew Perry powrócił do nałogu w 2023 roku. Aktor szukał pomocy

Według Estrady, Perry powrócił do nałogu jesienią 2023 roku. Prokurator twierdzi, że Plasencia współpracował z dr Markiem Chavezem (który przyznał się do winy w kontekście spisku w celu dystrybucji ketaminy) i wspólnie dostarczali Perry'emu ketaminę, którą wstrzykiwał mu jego asystent Kenneth Iwamasa, mimo braku wykształcenia medycznego. Także 59-letni Iwamasa przyznał się do winy. Miał wykonać wiele zastrzyków Perry'emu 29 października 2023 roku, czyli w dniu, w którym Perry zmarł. Do winy w kontekście dystrybucji ketaminy przyznał się również Eric Fleming. Zeznał, że ketaminę, która zabiła Perry'ego, otrzymał od Sanghi.

Estrada wyjaśnił, że od września do października 2023 roku Perry'emu dostarczono około 20 fiolek ketaminy, co kosztowało go około 55 tys. dolarów.

– Plasencia widział w tym okazję do czerpania zysków. We wrześniu 2023 roku napisał w wiadomości tekstowej: „Ciekawe, ile ten idiota zapłaci”. W wiadomościach stwierdził też, że chce być jedynym źródłem zaopatrzenia pana Perry'ego – przekazał prokurator.

Ketamina w ostatnich latach jest przepisywana jako lek na depresję, stany lękowe czy przeciwbólowo. Osoby z bliskich kręgów aktora przekazały służbom, że Perry przechodził przed śmiercią terapie infuzyjną ketaminą i był pod opieką dwóch lekarzy.

Agentka DEA Anne Milgram podała w komunikacie prasowym, że rozpaczliwa walka o zdrowie Perry'ego zaprowadziła go do osób, które go wykorzystały. – Ta zdrada zaufania leży u podstaw tej tragedii. Być może to, co się stało, pomoże innym i uratuje im życie – dodała.

Czytaj też:
Courtney Cox o zmarłym Matthew Perrym: Często mnie odwiedza
Czytaj też:
Matthew Perry pisał o ketaminie w swojej książce. „To właśnie się dzieje, gdy umierasz”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / CNN