Tomasz Oświeciński ma postawione zarzuty. Grozi mu kara więzienia

Tomasz Oświeciński ma postawione zarzuty. Grozi mu kara więzienia

Tomasz Oświeciński
Tomasz Oświeciński Źródło:Newspix.pl / Aleksander MAJDANSKI
Gwiazdor filmu „Pitbull. Nowe porządki” oraz serialu „M jak miłość” ma problemy z prawem. Zarzuca mu się popełnienie dwóch czynów.

Media obiegła właśnie informacja o akcie oskarżenia, który wpłynął przeciwko znanemu aktorowi. Tomasz Oświeciński zasłynął rolą nietypowego gangstera Stracha w filmie Patryka Vegi pt. „Pitbull. Nowe porządki”, a później postacią Andrzejka w „M jak miłość”. Teraz ma kłopoty z prawem. Nie przyznaje się do winy.

Tomasz Oświeciński z zarzutami

O przeszłości aktora wiadomo było niewiele, dopóki sam nie zdecydował się ujawnić szczegółów w rozmowie z „Na Temat”. W wywiadzie wyznał, że w 1999 roku został zatrzymany pod zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a następnie skazany na dwa lata pozbawienia wolności.

– W wieku 26 lat już prowadziłem swój pierwszy klub (...) z dziewczynami. Zarobiłem na niego, jeżdżąc do Rosji i sprzedając różne rzeczy. Handlowałem jeansami, aparatami fotograficznymi, papierosami, lornetkami. (...) Nie zapominam, kim jestem i skąd jestem. Nie jestem dumny z wielu rzeczy, które robiłem zanim znalazłem się w show-biznesie, ale uważam, że każdy ma szansę się zmienić i przewartościować swoje życie – mówił Tomasz Oświeciński.

Teraz okazuje się, że artysta znów ma problemy. Jak ujawnił „Super Express”, do sądu skierowano przeciwko niemu akt oskarżenia. Zarzucono mu popełnienie dwóch czynów – posługiwania się poświadczającymi nieprawdę fakturami oraz narażenie podatku dochodowego na uszczuplenie poprzez zawyżenie kosztów przychodu w złożonej deklaracji podatkowej.

"W toku śledztwa ustalono, że w latach 2018–2019 r. Tomasz O. posłużył się do rozliczeń podatkowych w prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej poświadczającymi nieprawdę fakturami na łączną kwotę blisko 610 tys. zł. Faktury te wystawione zostały przez spółki, a dotyczyły m.in. świadczeń związanych z obsługą marketingową. Nadto oskarżony w 2019 r. użył wskazanych faktur do rozliczeń podatkowych, czym naraził podatek dochodowy na uszczuplenie w kwocie ponad 100 tys. złotych" – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Co istotne, aktor nie przyznaje się do winy. W rozmowie z „Super Expressem” wyznał: „Zaufałem nieodpowiedniej osobie, a teraz ponoszę tego konsekwencje. Nie unikam odpowiedzialności, pójdę do sądu i udowodnię swoją niewinność oraz oczyszczę dobre imię”. Termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. Tomasz Oświeciński wyraził zgodę na publikację wizerunku.

Czytaj też:
Tomasz Oświeciński poddał się operacji plastycznej. Pokazał efekty
Czytaj też:
Tomasz Oświeciński pokazał swój dom i jego wnętrza. Zobaczcie, jak mieszka

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Super Express, Plejada