Jeffrey Carlson największą popularność zdobył dzięki operze mydlanej „Wszystkie moje dzieci”. W produkcji wcielał się w transpłciową kobietę.
Przykrą wiadomość o śmierci 48-latka przekazała jego przyjaciółka. „Jestem po prostu zdruzgotana” – napisała Susan Hart z Shakespeare Theatre Company. Ona także jest aktorką. U boku Carlson grała w „Hamlecie”.
Nie żyje aktor z serialu „Wszystkie moje dzieci”. Jeffrey Carlson miał tylko 48 lat
W obszernym oświadczeniu przyjaciółka Jeffrey'a Carlsona głównie opisała swoje emocje. Przyznała, że gwiazdor odszedł 6 lipca 2023 roku, ale szanując jego prywatność dopiero teraz może przekazać tę informację. Przyczyny śmierci celebryty nie są znane.
Głos po śmierci Carlsona zabrał też Adam Feldman. „Spoczywaj w pokoju Jeffreyu Carlsonie, lat 48 – wystawiona na nerwy gwiazdo Broadwayu (Billy w »The Goat«, Marilyn w »Taboo«) i telewizji (przełomowa postać trans Zoe we »Wszystkich moich dzieciach«). Potężny aktor i bolesna strata” – czytamy na Twitterze.
Jeffrey Carlson – kim był?
Jeffrey Carlson urodził się 23 czerwca 1975 roku w Long Beach w Kalifornii. Ciekawostką jest fakt, że swoje imię zawdzięcza Jeffowi Martinowi – bohaterowi produkcji, która później była przełomowym momentem w jego karierze.
Jeffrey Carlson największą sławę zyskał dzięki roli Zoe w operze mydlanej „Wszystkie moje dzieci”. W latach 2006-2007 wystąpił w aż 59 odcinkach. Za tę rolę otrzymał nagrodę GLAAD Media Award. Gwiazdor na swoim koncie ma też role teatralne na Broadwayu oraz w takich produkcjach jak „The Killing Floor”, „Hitch: Najlepszy doradca przeciętnego faceta” czy „Happy End”.
Czytaj też:
Madonna pierwszy raz od pobytu w szpitalu zabrała głos. Wydała oświadczenieCzytaj też:
Nie żyje żona Stanisława Tyma. Ona także zagrała w „Misiu”