Britney Spears zamieszcza nagie zdjęcia i niepokoi fanów. Ojciec artystki przerywa milczenie

Britney Spears zamieszcza nagie zdjęcia i niepokoi fanów. Ojciec artystki przerywa milczenie

Britney Spears
Britney SpearsŹródło:Instagram / britneyspears
Zachowanie Britney Spears znów niepokoi fanów. W sieci pojawiają się teorie spiskowe na temat jej stanu. W sprawie wypowiedział się teraz jej ojciec.

W 2008 roku, w związku z niestabilnym stanem psychicznym, sąd ubezwłasnowolnił piosenkarkę i zarządził kuratelę, którą sprawował jej ojciec Jamie Spears i prawnik Andrew Wallet. Ruch #FreeBritney i szczere zeznania w sądzie samej artystki, która stwierdziła, że jej życie jest w pełni kontrolowane (mówiła między innymi o tym, że nakazano jej przyjęcia antykoncepcji hormonalnej w postaci wkładki domacicznej), doprowadziło do zniesienia kurateli w listopadzie 2021 roku.

W czerwcu 2022 roku Spears wzięła ślub z Samem Asgharim, którego poznała na planie teledysku „Slumber Party” i z którym związana była od 2016 roku. Małżeństwo mieszka w Los Angeles.

Od kilku tygodni zaniepokojeni fani Britney Spears, którzy walczyli wcześniej o zniesienie jej kurateli, nagrywają w sieci filmiki, dodają komentarze w social mediach gwiazdy i wypowiadają się na portalach społecznościowych, martwiąc się o jej stan. Od czasu, gdy ujawniła, że poroniła dziecko, którego spodziewała się ze swoim mężem, zamieszcza w sieci niepokojące zdjęcia i wideo. Pozuje do fotek topless lub całkowicie nago (nie publikujemy ich). Na nagraniach widać jej rozmazany makijaż i nieuczesane włosy. Fani artystki zwracają też uwagę na to, że choćby sposób, w jaki tańczy, zupełnie nie przypomina dawnej Britney.

Sprawa zaszła na tyle daleko, że internauci zaczęli spekulować, że na nagraniach nie pojawia się prawdziwa artystka, a osoba, która została stworzona przez... sztuczną inteligencję. TikTok zalewają filmiki, które mają być dowodem na tę tezę.

Tymczasem w weekend głos w sprawie zabrał amerykański bloger Perez Hilton. W relacji live stwierdził, że od anonimowego źródła, zbliżonego do Spears wie, że z artystką „nie jest dobrze”, jednak nie zamierza zdradzać szczegółów tej sprawi, ponieważ zaszkodziłyby one samej piosenkarce.

Ojciec Britney Spears przerywa milczenie

W sprawie wypowiedział się z kolei teraz – po raz pierwszy od dekady – Jamie Spears, ojciec artystki. Stwierdził, że kuratela nad nią była niezbędna, ponieważ nie wie, czy jego córka bez tego by jeszcze żyła. – Nie wszyscy się ze mną zgodzą. To był piekielny czas. Ale kocham moją córkę całym sercem i duszą. Gdzie byłaby teraz Britney bez tego? Nie wiem czy by żyła – powiedział. – To było doskonałe narzędzie do tego, aby bronić ją i jej dzieci. Bez tego nie sądzę, że by je odzyskała – dodał.

W rozmowie z „Daily Mail” Spears dodał, że chce uważać na słowa, żeby nie przysporzyć swojej córce kłopotów. Wyznał też, że tęskni za swoimi wnukami – Jaydenem i Prestonem. – Byliśmy bardzo blisko. Byli mniej więcej w takim wieku, że mogliśmy się już razem dobrze bawić. Ale rozwijali własne umysły. Bóg sprawia, że rzeczy się po prostu z jakiegoś powodu dzieją. Nie wiem, jakie za tym stoją powody, ale to były ciężkie trzy lata bez nich. W rodzinie panuje bałagan. Wszystko, co możemy robić, to się modlić – powiedział. – Wszystko, co mogę przekazać to, że większość ludzi nie ma pojęcia, gdzie leży prawda. Jej prawnik nawet nie wie. Media nie usłyszały prawdy. Usłyszały zarzuty, które kierowała Britney. Nie mam nic przeciwko temu hejtowi, bo wiem, że to nie jest prawda. Nie chce, żeby moja córka pogrążała się jeszcze bardziej, niż dotychczas – dodał.

Czytaj też:
Masa dobrych nowości w tym tygodniu na Netflix. Lista premier
Czytaj też:
Disney+ ogłosił część nowości na styczeń 2023! Są świeże seriale oryginalne

Galeria:
41-letnia Britney Spears. Takie zdjęcia zamieszcza na Instagramie
Źródło: WPROST.pl