Rewelacje dotyczące rozpadu związku Shakiry i Gerarda Pique podał jako pierwszy dziennikarz „El Periodico” Emilio Pereza de Rozas. W podcaście „Mamarazzis”, którego odcinki publikowane są w każdą środę na Instagramie i Facebooku hiszpańskiej gazety, publicysta stwierdził, że gwiazda popu przyłapała obrońcę Barcelony na zdradzie. Do sytuacji tej miało dojść kilka tygodni temu, co doprowadziło ostatecznie do tego, że piłkarz wyprowadził się lub został wyrzucony z domu, w którym mieszkał ze swoją rodziną. Obecnie zajmować ma jeden ze swoich apartamentów, a nocą regularnie imprezować ze swoim znajomym z drużyny Riquim Puigem. Od czasu wyprowadzki Pique odwiedza kluby nocne takie jak Bling Bling i Patron w Barcelonie.
Shakira wydała oświadczenie
Po tych rewelacjach głos zabrała główna zainteresowana. Wokalistka wydała oświadczenie, w którym potwierdziła doniesienia. 45-latka przekazała mediom specjalne oświadczenie, w którym przyznała, że nie jest już w związku z dziesięć lat młodszym piłkarzem. Treść tego komunikatu zacytował m.in. portal La Informacion.
„Z przykrością potwierdzamy, że się rozstajemy. W trosce o dobro naszych dzieci, które są dla nas najwyższym priorytetem, prosimy o poszanowanie prywatności. Dziękujemy za wyrozumiałość” – możemy przeczytać w oświadczeniu, które przygotowała agencja prasowa reprezentująca piosenkarkę.
Siostra Shakiry zabiera głos
Cała sytuacja miała negatywnie wpłynąć na stan zdrowia 45-latki. Zagraniczne media donoszą, że Shakira trafiła do szpitala z powodu silnego ataku paniki. Teraz głos zabrała siostra popularnej wokalistki Lucy Mebarak. Kobieta przekazała, że Shakira „dochodzi do siebie i jest poza krajem”. Dodała też, że od czasu ogłoszenia rozpadu związku nie udało się jej spotkać osobiście z matką Mialana i Sashy, ale rozstanie to było „możliwe do przewidzenia”.
Czytaj też:
Książę Harry i Meghan Markle świętowali pierwsze urodziny córki. Do sieci trafiło zdjęcie