Szokująca relacja siostry Michaela Jacksona. „Nazywał mnie świnią, wieprzem”

Szokująca relacja siostry Michaela Jacksona. „Nazywał mnie świnią, wieprzem”

Janet Jackson
Janet JacksonŹródło:Newspix.pl / ZUMA
Wyzwiska, wyśmiewanie z powodu wahań wagi i wulgaryzmy – taki obraz zachowania swojego brata, Michaela Jacksona, przedstawia w najnowszym dokumencie Janet Jackson.

Dwuczęściowy dokument o Janet Jackson to nie tylko historia życia 55-letniej piosenkarki, ale także wgląd w to, jak wyglądały jej relacje z bratem. Janet Jackson opowiada nie tylko o zmaganiach z akceptacją swojej cielesności, ale też o tym, jaki wpływ na jej problemy miał jej brat.

Artystka twierdzi, że Michael Jackson był dla niej bezlitosny, jeśli chodzi o ocenę jej wyglądu. – Bywało, że Mike dokuczał mi i przezywał mnie. „Świnia, kobyła, rzeźny wieprz, krowa”. Śmiał się z tego i ja też się śmiałam, ale gdzieś w głębi serca bolało mnie to – wspomina po latach gwiazda. – Kiedy ktoś mówi, że jesteś za gruba, to wpływa na ciebie – tłumaczy Janet Jackson.

Aktorka i piosenkarka, która dorastała w słynnej rodzinie, wspomina, że miała problemy z zaburzeniami żywienia – cierpiała na napady jedzenia kompulsywnego.

Jak Janet Jackson straciła kontakt z Coca-Colą

Najmłodsza siostra Michaela Jacksona twierdzi, że kariera brata oddaliła go od rodziny. – Pamiętam, że naprawdę kochałam album „Thriller”, ale po raz pierwszy w życiu czułam, że między nami zachodzi zmiana. To właśnie wtedy ja i Mike zaczęliśmy chodzić własnymi ścieżkami. On nie był już tak zabawny, jak dawniej – opowiada gwiazda.

Siostra Michaela Jacksona wraca też do czasów, gdy pojawiały się pierwsze oskarżenia o molestowanie seksualne wobec gwiazdora. Jak twierdzi, dotykało to całej jej rodziny, a problemy starszego brata miały wpłynąć także na jej karierę. Janet Jackson opowiada, że z tego powodu straciła najbardziej lukratywny kontakt w swojej karierze – umowę reklamową z koncernem Coca-Cola. – Kiedy to wyszło na jaw, Coca-Cola powiedziała: „Nie, dziękuję”. Winny przez skojarzenie. Tak to się nazywa, prawda? – wspomina.

Czytaj też:
Syn Michaela Jacksona udzielił pierwszego takiego wywiadu. „Wtedy chyba zrozumiałem...”

Źródło: WPROST.pl