„Coś z tymi końmi jest wspólnego”. Daniel Martyniuk obraża byłą żonę tuż po rozwodzie

„Coś z tymi końmi jest wspólnego”. Daniel Martyniuk obraża byłą żonę tuż po rozwodzie

Daniel Martyniuk
Daniel MartyniukŹródło:Instagram / daniel.martyniuk.89
Daniel Martyniuk rozwiódł się z żoną i sąd zdecydował, że musi łożyć na nią i córkę ponad 4 tys. zł miesięcznie. Syn gwiazdy disco polo najwyraźniej nie pogodził się z decyzją sądu, ponieważ zaczął obrażać byłą już żonę na Instagramie.

Od kilkunastu dni portale rozpisują się o rozwodzie syna Zenona Martyniuka. Daniel Martyniuk i Ewelina Golczyńska wzięli ślub w 2018 roku, ale w ostatnich tygodniach najczęściej spotykali się w sądzie. W poniedziałek 21 września sąd orzekł, że Daniel Martyniuk przyczynił się do rozpadu małżeństwa i musi płacić miesięcznie 3 tys. zł byłej żonie i dodatkowo 1,2 tys. zł na ich 1,5-roczną córkę.

Daniel Martyniuk obraża byłą żonę

Od wyroku sądu minęło kilka dni, ale najwidoczniej pewne rany jeszcze się nie zagoiły. Zwłaszcza że rodzina Martyniuka, a konkretnie matka Daniela, stanęła po stronie syna i stwierdziła, że małżeństwo rozpadło się przez działania synowej, która chciała naciągnąć rodzinę na pieniądze. – Chciała na kasę się załapać. Gów**ara zas**na – powiedziała Danuta Martyniuk, co zarejestrowano na kamerze.

Teraz, jak donosi portal Plotek.pl, do ataku wobec Eweliny Golczyńskiej, byłej żony, przystąpił syn gwiazdora disco polo Daniel. Na Instagramie zamieścił zdjęcie byłej żony i dopisał:

„Paris Hilton”, gdzie ja miałem oczy, hmm... I faktycznie coś z tymi końmi jest wspólnego... „Uśmiech”.

Daniel Martyniuk usunął potem zdjęcie z obraźliwym wpisem, ale Plotek.pl dalej nim dysponuje.

Czytaj też:
Syn Zenka Martyniuka trafił do aresztu. Łamał zakaz prowadzenia pojazdu i zasady kwarantanny

Źródło: Plotek.pl