Śmierć Marilyn Monroe w wieku 36 lat w 1962 roku stanowiła szok dla ówczesnej opinii publicznej. Burzliwe życie gwiazdy i jego przedwczesny kres stanowią od dekad przedmiot fascynacji fanów. Nic dziwnego, że tragiczna historia Monroe doczeka się swojej telewizyjnej adaptacji. Za produkcję odpowiada BBC Studios, komercyjny podmiot brytyjskiej telewizji. Historia, która powstaje pod roboczym tytułem „Ostatnie dni Marilyn Monroe", opiera się na książce Keitha Badmana.
Galeria:
Marilyn Monroe
Autor przedstawia losy gwiazdy „Słomianego wdowca” z rożnych perspektyw. „Variety” donosi, że podobny zabieg narracyjny planują zastosować twórcy serialu. Wiadomo, że nie zabraknie wątków takich jak romans z baseballistą Joem DiMaggio, czy relacje z braćmi Kennedy i Peterem Lawfordem.
Producent wykonawcza BBC Studios Anne Pivcevic zapowiada, że ekipa planuje wziąć na tapetę „wielkie tematy takie jak władza, miłość, lojalność i polityka”. – W ostatnich miesiącach życia Marilyn była szczerze kochana, bezdusznie zdradzana, cynicznie mamiona nadzieją i na koniec okrutnie porzucona. Jej śmierć zmieniła życie wszystkich w jej kręgu i umocniła jej status jako legendy – tłumaczyła Pivcevic.
Czytaj też:
Jedyny dom Marilyn Monroe. To w nim legendarną aktorkę znaleziono martwą