Max intensywnie inwestuje w lokalne produkcje. Platforma pracuje obecnie nad dwudziestoma projektami, które zaprezentuje widzom w ciągu najbliższych dwóch lat. Jedną z nich jest serial fabularny, za którego produkcję odpowiada Ewa Puszczyńska. Zdjęcia do „Piekła kobiet” rozpoczęły się w lutym i są realizowane w Łodzi oraz w Warszawie.
Nowy polski serial Max. O czym będzie „Piekło kobiet”?
Nowy dramat obyczajowy z wątkami kryminalnymi, przeniesie widzów do Warszawy lat 30. ubiegłego wieku. Emil Heckmann, ambitny student medycyny, odkrywa, że jego siostra zmarła po nielegalnym zabiegu usunięcia ciąży. Ciąża była wynikiem gwałtu. Bohater podejrzewa, że tragedia może mieć związek z poznanym przez ogłoszenie w gazecie tajemniczym mężczyzną. Emil trafia do czasopisma matrymonialnego i obwinia redakcję za śmierć siostry. Redaktor naczelny Maksymilian Wróblewski nie poczuwa się do winy, zupełnie inaczej niż jego żona. Helena Wróblewska postanawia pomóc Emilowi i odnaleźć sprawcę.
„Piekło kobiet” opowiada o tym jak w świecie zdominowanym przez mężczyzn rozwija się kobieca przyjaźń i solidarność. To współczesna historia o wolności wyboru, wzajemnym szacunku, zrozumieniu i akceptowaniu różnych poglądów.
– Jesteśmy dumni ze współpracy z artystami i twórcami o światowej renomie. Ich talent, pasja i doświadczenie stanowią fundament, na którym budujemy nasze projekty. Dlatego współpraca z Ewą Puszczyńską, producentką między innymi oscarowej „Idy”, to dla nas zaszczyt i gwarancja, że produkcje Max Original będą najwyższej jakości. Naszą wspólną przygodę zaczęliśmy od serialu kostiumowego i mimo że jego akcja dzieje się prawie 100 lat temu jest on zaskakująco aktualny – skomentował Bogumił Lipski, Dyrektor Działu Fabularnego TVN WBD.
Czytaj też:
Dwie dobre nowości po cichu wpadły na Netflix i Max. Warto się przekonaćCzytaj też:
Jak to jest być skrybą? Zmierz się z QUIZEM z „Asterix i Obelix: Misja Kleopatra”!