Co dalej z dziećmi Barbary Sienkiewicz? Nastąpiły komplikacje

Co dalej z dziećmi Barbary Sienkiewicz? Nastąpiły komplikacje

Barbara Sienkiewicz ze swoimi dziećmi w 2015 roku
Barbara Sienkiewicz ze swoimi dziećmi w 2015 roku Źródło: Newspix.pl / Krzysztof Burski
Choć sąd miał już zdecydować, kto zostanie opiekunem prawnym dzieci „najstarszej matki w Polsce”, tak się nie stało. Ujawniono zaskakującą informację.

O Barbarze Sienkiewicz zrobiło się głośno w 2014 roku, gdy media obiegła informacja, że w wieku 59 lat urodziła bliźniaki. Aktorka, która grała wcześniej m.in. w „Klanie” oraz „Kryminalnych”, nigdy nie ujawniła, kto jest ich ojcem. Niestety kobieta zmarła 7 czerwca tego roku, a z powodu braku opiekuna jej pociechy trafiły do placówki interwencyjnej opiekuńczo-wychowawczej. Teraz wyszło na jaw, że są pewne komplikacje w pryznaniu im opiekuna.

Co dzieje się z dziećmi Barbary Sienkiewicz?

Wiadomo, że z Barbarą Sienkiewicz za jej życia w dobrych stosunkach była obecna posłanka Lewicy i wicemarszałkini Sejmu, Wanda Nowicka. Aktorka miała nawet wspomnieć, że to polityk zajmie się jej dziećmi, gdyby coś jej się stało, ale Nowacka nie potwierdziła tych doniesień. Po śmierci kobiety podkreśliła tylko, że osobiście dopilnuje, żeby dzieci mogły dorastać w „jak najbardziej komfortowych warunkach”.

– Nie jestem upoważniona do tego, żeby mówić o szczegółach, natomiast z informacji, które posiadam, mogę zapewnić, że jest grupa osób z bliskiego kręgu społecznego pani Barbary, które bardzo intensywnie pracują nad tym, żeby dzieci pani Barbary miały jak najlepszą opiekę. Są to osoby związane z prawem oraz opieką nad dziećmi. Mają pełną świadomość, jak ważne jest to, żeby rozwiązanie docelowe, które zostanie przyjęte, było tym ostatecznym i najlepszym. To może potrwać, ale chciałam uspokoić, że zajmują się tym osoby, które chcą jak najlepiej i mam do nich pełne przekonanie – mówiła, dodając, że nie obawia się, iż dzieciom stanie się krzywda.

Wiadomo, że rozprawa dotycząca tego, kto zostanie opiekunem prawnym sierot po Barbarze Sienkiewicz, miała odbyć się we wtorek 15 października 2024 roku. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa miał zdecydować o losie Ani i Piotra Sienkiewiczów, jednak, jak dowiedział się „Fakt”, sprawa spadła z wokandy. Nie wiadomo, z jakiej przyczyny rozprawa została odroczona, a jej nowy termin pozostaje nieznany.

Tabloid przypomniał, że zmarła aktorka zostawiła po sobie testament, w którym wskazała, kto miałby się zaopiekować jej dziećmi. Podobno miała to być bliska przyjaciółka Barbary Sienkiewicz. — Osoba wymieniona w testamencie będzie się ubiegała o opiekę nad dziećmi. Ta sama osoba także organizuje pogrzeb — zapewniał w czerwcu Krzysztof Szuster, prezes ZASP, w rozmowie z „Faktem”. Warto jednak dodać, że wola zmarłej jest dla sądu jedynie wskazówką – aby zostać oficjalnym opiekunem, kandydat musi bowiem spełnić szereg kryteriów, takich jak pełna zdolność do czynności prawnych, niekaralność, nienaganna opinia, a także dysponować czasem, siłami i środkami niezbędnymi do wychowania dzieci.

Czytaj też:
Kulisy śmierci Barbary Sienkiewicz. „Dzieci były w domu ze zwłokami matki”
Czytaj też:
Przełom w sprawie Barbary Sienkiewicz. „Podjęliśmy decyzję”
Czytaj też:
Ruszyła zbiórka na dzieci Barbary Sienkiewicz. Nie zostały zabezpieczone finansowo?

Źródło: WPROST.pl / Fakt