Pisarze uderzają w ChatGPT. Jest pozew zbiorowy przeciwko OpenAI

Pisarze uderzają w ChatGPT. Jest pozew zbiorowy przeciwko OpenAI

George R.R. Martin
George R.R. Martin Źródło:Newspix.pl / WENN
Pisarze, w tym John Grisham czy George R.R. Martin, pozywają OpenAI w związku z technologią ChatGPT.

Pozew został złożony we wtorek 19 września późnym wieczorem w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Południowego Okręgu Nowgo Jorku. Gildia Autorów, w tym takie sławy jak George R.R. Martin, John Grisham, Jodi Picoult, Michael Connelly, Jonathan Franzen czy George Saunders (w sumie 17 autorów), twierdzą, że OpenAI naruszyło prawa autorskie ich dzieł i przeprowadza „systematyczną kradzież na masową skalę”.

Autorzy uważają, że OpenAI wprowadziło ich książki w duże modele językowe, które zaprojektowane zostały do generowania odpowiedzi tekstowych na monity i zapytania użytkowników. Przykładowo, ChatGPT może przytaczać dokładne streszczenia książek Grishama, w tym „Komory”, „Klienta” czy „Firmy”. Pisarze twierdzą, że to oni powinni mieć prawo do decydowania, czy ich książki zostaną wykorzystane do przeszkolenia sztucznej inteligencji.

OpenAI odpowiada na pozew pisarzy

Na pozew odpowiedziała już sama firma OpenAI. „Szanujemy prawa pisarzy i autorów i uważamy, że powinni oni czerpać korzyści z technologii sztucznej inteligencji” – czytamy. „Prowadzimy produktywne rozmowy z wieloma twórcami na całym świecie, w tym z Gildią Autorów, i współpracujemy, aby zrozumieć i omówić ich obawy dotyczące sztucznej inteligencji. Jesteśmy optymistami i mamy pewność, że będziemy nadal znajdować wzajemnie korzystne sposoby współpracy, aby pomóc ludziom korzystać z nowych technologii w ekosystemie bogatych treści” – stwierdziła firma.

Autorzy domagają się zakazu wykorzystywania ich dzieł oraz odszkodowania w nieujawnionej wysokości.

Czytaj też:
Sztuczna inteligencja wejdzie w nową fazę? „Boty będą mogły wykonywać zadania”
Czytaj też:
ChatGPT zarobi 1 mld dolarów w rok. OpenAI zaciera ręce