Myśliwi założyli sprawę Kindze Rusin. Gwiazda odpowiedziała: Chyba sobie kpią

Myśliwi założyli sprawę Kindze Rusin. Gwiazda odpowiedziała: Chyba sobie kpią

Kinga Rusin
Kinga RusinŹródło:Instagram / kingarusin
Kinga Rusin zabrała głos po tym, jak Instytut Analiz Środowiskowych wystosował przeciwko prezenterce pozew sądowy. Gwiazda napisała długi post i nie przebierała w słowach.

Kiedy w mediach pojawiła się informacja o pozwie wytoczonym Kindze Rusin przez Instytut Analiz Środowiskowych, prezenterka postanowiła zabrać głos i dokładnie opisać, o co chodzi. Myśliwi mają za złe gwieździe jej wpis z 2018 roku, który nazwali „publicznym pomawianiem myśliwych”. To nie zostało bez odpowiedzi byłej prezenterki „Dzień Dobry TVN”.

Kinga Rusin uderza w myśliwych

Wszystko zaczęło się w 2018 roku kiedy gwiazda na Facebooku stwierdziła, że „polowanie na jelenie w czasie rykowiska to zbrodnia”. Rusin napisała też, że myśliwi polują „dla głowy, którą powieszą sobie nad łóżkiem, dla szpanu”. To sprawiło, że Instytut Analiz Środowiskowych wystosował przeciwko prezenterce pozew sądowy, a w oświadczeniu podkreślił, że ma nadzieję, że „sąd nie okaże pobłażania dla szerzenia kłamstw, manipulacji i venatofobii”.

Rusin zabrała głos ws. pozwu, który wytoczyli jej myśliwi

Ten ruch nie przestraszył Kingi Rusin. Gwiazda opublikowała kolejny post, do którego dołączyła makabryczne zdjęcia. Kolejny raz podkreśliła, że jak większość Polaków sprzeciwia się polowaniu na dzikie zwierzęta. „Raz jeszcze powtórzę to, pod czym podpisują się miliony Polaków: sprzeciwiamy się zabijaniu dzikich zwierząt dla rozrywki! Zabijanie dzikich zwierząt z zimną krwią i to jako hobby (!) to czyste okrucieństwo, a zwierzęta nie mają w tej nierównej walce szans. Nie mówimy tu o, czasami koniecznych, odstrzałach sanitarnych, ale o zabijaniu dla uciechy i trofeów” – czytamy.

Kinga Rusin nawiązała też do myśliwych, którzy czują się poszkodowani medialnymi przekazami. „Myśliwi chyba sobie kpią, nazywając siebie w medialnych przekazach »prześladowaną mniejszością«. To wyjątkowo podłe i cyniczne nadużycie biorąc pod uwagę prawdziwe problemy różnych mniejszości w naszym kraju” – napisała gwiazda.

W dalszej części wpisu kolejny raz zadrwiła z „etycznych” myśliwych, którzy „strzelając do matek, z litości zabijają też ich dzieci, żeby »nie cierpiały«”. Kinga Rusin zaapelowała też, by się nie poddawać i dalej przeciwstawiać się legalnym polowaniom.

„Ani ja, ani dziesiątki organizacji, ani w końcu miliony Polaków potępiających działania myśliwych (z badań wynika, że przeciw zabijaniu dzikich zwierząt jest ponad 80% naszego społeczeństwa) nie zamierzamy odpuścić i w końcu wygramy! Dzikie zwierzęta to nasze wspólne narodowe dobro” – podsumowała. Do postu dołączyła makabryczne zdjęcia, na których widzimy martwe zwierzęta.

instagramCzytaj też:
Agnieszka Dygant szczerze o początkach kariery i łączeniu kilku ról. „Byłam wyczerpana”
Czytaj też:
Córka Cichopek i Hakiela dostała na komunię drogi prezent. Znamy jego cenę

Źródło: WPROST.pl