Monika Mrozowska: Kobiety potrafią być potworami

Monika Mrozowska: Kobiety potrafią być potworami

Monika Mrozowska
Monika Mrozowska Źródło:Karolina Synowiec
Ktoś powiedział, że ciężko jest popsuć dziecko, a instynkt czasem wystarcza, żeby nic się nie stało. Nie trzeba słuchać głupich babć, ciotek, czy czytać całej masy poradników – mówi Monika Mrozowska o macierzyństwie. I dodaje: Mam czwórkę dzieci, z trzema ojcami. Model rodziny, w którym żyję, nie jest dla każdego.

Wiktor Krajewski: Dla matki największym hejterem jest druga matka?

Monik Mrozowska: Może zdarzyć się, że hejt w stosunku do matki wyjdzie właśnie od drugiej kobiety, która ma i wychowuje dzieci. Ja jednak nie starałaby się generalizować, że musi to być koniecznie matka. Jednak najczęściej dla kobiety osobą ją hejtującą jest – niestety! – druga kobieta. Często nieprzychylne komentarze na temat macierzyństwa pojawiają się od kobiet, które dzieci nie mają, więc ich wiedza na temat rodzicielska jest stricte teoretyczna. Tak. Kobiety borykają się najczęściej z niechęcią, wychodzącą od drugiej kobiety.

Jest to smutna prawda, ale tego doświadczam na własnej skórze. Może nie jest to nagminne, codzienne, regularne, ale komentarze, które padają pod moim adresem nie pochodzą od mężczyzn.

I co ci wytykają?

Początkowo problematyczny dla niektórych okazał się fakt, że zostałam matką w wieku dwudziestu trzech lat. To na szczęście nie były czasy social mediów, ale i tak opinie, które docierały do mnie świadczyły, że polaryzowałam faktem, że będę mieć dziecko. Nie wyglądałam na swój wiek i do dziś pamiętam w szpitalu komentarze lekarzy, którzy nazywali mnie właśnie „dzieckiem”. A ja się czułam bardzo dorosła, bo byłam w ciąży.

Jednym z kolejnych problemów hejterek jest czwórka dzieci. Kolejnym, jest trójka ojców moich dzieci. W przypadku ostatniej ciąży pojawił się natomiast kolejny powód do krytykanckich opinii.

Mianowicie chodziło o to, że trójkę moich dzieci urodziłam za pomocą cesarskiego cięcia.

Cały wywiad dostępny jest w 21/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.