Wiadomo, że praca podczas tworzenia programów na żywo do łatwych nie należy. Presja czasu, brak możliwości powtórzenia nagrania i wpadki to codzienność pracowników m.in. śniadaniówek. Tym razem tego ostatniego doświadczył Damian Michałowski, który zaliczył wpadkę w „Dzień dobry TVN”. Sytuację musiała ratować Paulina Krupińska.
Damian Michałowski zaliczył wpadkę w „Dzień dobry TVN”
W czwartek, 16 marca, wydanie „Dzień dobry TVN” poprowadzili Paulina Krupińska i Damian Michałowski. W pewnym momencie mieli porozmawiać z muzykami z grupy Feel. Właśnie wtedy, zapowiadając artystów, prowadzący zaliczył niezłą wpadkę! Nie rozpoznał bowiem Piotra Kupichy.
– I potwierdzamy informację – wygryźli Piotra Kupichę! – powiedział Damian Michałowski.
W tym momencie Paulina Krupińska szybko interweniowała.
– Co ty gadasz?! Jest – powiedziała Paulina Krupińska, a Damian Michałowski nieźle się zmieszał.
– Nie, jest! Kurczę, nie poznałem! Okulary założył, popatrz no, taki człowiek – próbował się ratować prezenter.
Sytuacja rozbawiła Piotra Kupichę. Jakby tego było mało, to właśnie był dzień jego 40. urodzin, więc dostał „niezły prezent” od prowadzącego. Po chwili otrzymał też urodzinowy tort.
Ostatnio śniadaniówki obfitują we wpadki. Jakiś czas temu w „Dzień dobry TVN” gościem był komik, który nie wiedział, w jakim celu został zaproszony i nie ukrywał zdziwienia tematem rozmowy. Okazało się, że miał mówić o wysokich cenach za toalety miejskie. – To znaczy, ja trochę źle zrozumiałem, po co jestem zaproszony. Myślałem, że chodzi o kwestie artystyczne, bo ja i w teatrze występuję, i też na scenie, a tutaj mówimy o takich rzeczach... Ja rozumiem, ale żeby od razu mnie łączyć z takimi sprawami i wzywać po to? Przykro mi delikatnie, że akurat... Ale mogę mówić, mogę mówić – powiedział wtedy.
Czytaj też:
Paulina Krupińska rozwiewa wątpliwości związane z miejscem zamieszkania. „Za każdym razem muszę tłumaczyć, że...”Czytaj też:
Te gwiazdy ukrywają twarze swoich dzieci: Lewandowska, Krupińska. Ale nie tylko one!