Dorota Szelągowska walczyła z nerwicą lękową i atakami paniki. „Przestałam wychodzić z domu”

Dorota Szelągowska walczyła z nerwicą lękową i atakami paniki. „Przestałam wychodzić z domu”

Dorota Szelągowska
Dorota Szelągowska Źródło: Instagram / dotindotin
Dorota Szelągowska po raz pierwszy wyjawiła, że ma za sobą wieloletnią walkę z nerwicą lękową i atakami paniki. Opisała, jak wyglądała choroba i jak ją pokonała.

Dorota Szelągowska jest córką pisarki Katarzyny Grocholi. Sama zdobyła medialną popularność dzięki swojemu talentowi do urządzania mieszkań, które zaprezentowała w programach „Totalny remonty Szelągowskiej” czy „Dorota was urządzi”. Dorota Szelągowska jest także aktywna na Instagramie, gdzie regularnie publikuje posty, również ujawniając fakty ze swojego życia prywatnego. Po raz pierwszy przyznała jednak, że walczyła z nerwicą lękową i atakami paniki.

Dorota Szelągowska „przestała wychodzić z domu”

Dorota Szelągowska opublikowała na Instagramie odważne zdjęcie, na którym leży na ziemi i zakrywa dłońmi swoje nagie piersi. Tą fotografią chciała przyciągnąć uwagę internautów i opisać poważny problem, z którym mierzyła się lata temu. Dzięki temu chce pomóc innym, którzy również walczą z nerwicą lękową i atakami paniki.

„Gdy 20 lat temu nerwica lękowa i ataki paniki sprawiły, że przestałam wychodzić z domu, szukałam jakiejkolwiek iskierki nadziei, że to się może skończyć. Wszędzie szukałam. I było średnio z efektami. Po to te cycki i po to to piszę. Bo jeśli dotrze to, do choć jednej osoby, która myśli, że z tego nie ma wyjścia to warto. Więc jeśli jesteś właśnie w podobnym stanie, to chcę Ci powiedzieć, że to się kończy, można z tego wyjść, może być lepiej” – napisała Dorota Szelągowska.

W dalszej części wpisu gwiazda przyznała, że kiedyś nie uwierzyłaby, że jej życie może wyglądać tak jak teraz. „(...) Zresztą nie uwierzyłabym też, że pojadę pociągiem do Krakowa, albo autobusem do centrum. Wyjdę z psem, pójdę do sklepu…. Każdy ruch, każda aktywność była okupiona potwornym wysiłkiem i lękiem. Jeszcze dwa lata temu na myśl o tym, że gdzieś polecę samolotem robiło mi się słabo”.

Obecnie Dorota Szelągowska „śmiga, nadrabia”. Przyznaje, że wciąż bywa ostrożna, ale jest „mega szczęśliwa”. W jaki sposób pokonała chorobę?

„Dzięki ciężkiej pracy nad sobą. I zaufajcie mi tego nie załatwia ani bycie córką sławnej pisarki, byłą żoną znanego muzyka, ani kasa czy liczba followersów na Ig. Jedyną drogą jest dobra terapia i odpowiednio dobrane leki. No i tak sobie wczoraj pomyślałam, że może jest tu ktoś, kto potrzebuje przeczytać takie słowa. Trzymam za Ciebie kciuki” – napisała Dorota Szelągowska.

W komentarzach fani podziękowali Dorocie Szelągowskiej za wpis. „Jestem. Dziękuję. Próbuję”, „Bardzo ważne słowa. I choć pewnie ciężko wracać do wspomnień, te słowa robią robotę”, „Sama wiem, jak to jest doświadczyć ataku paniki, nie móc wejść do sklepu czy tramwaju. dziękuje, że o tym mówisz” – komentują fani.

Słowa wsparcia wyraziła też Joanna Koroniewska. Aktorka napisała: „Przytulam mocno. Bardzo ważne słowa”.

instagramCzytaj też:
Dorota Szelągowska zrobiła przemeblowanie w domu Grocholi. „Można by tym urządzić z dwanaście mieszkań”
Czytaj też:
Dorota Szelągowska wspomina o „rozwodzie kościelnym”. „Czułam niesmak”

Źródło: WPROST.pl / Instagram