Katarzyna Burzyńska-Sychowicz, „Wprost”: Jak spędzacie Święta?
Piotr Rubik: Myślę, że nasze święta to połączenie tradycji z nowoczesnością. W Polsce najczęściej spędzamy je u teściów, rodziców Agaty i wtedy jest tradycyjnie, a czasem wyjeżdżamy gdzieś daleko i na wyjeździe jest zupełnie niestandardowo.
Agata Rubik: Te święta spędzamy w Australii, mamy to szczęście, że zaprosili nas przyjaciele, którzy przygotowują tradycyjną Wigilię, są więc polskie dania, czytanie Biblii, ogromna choinka, prezenty i – mimo że jest 30 stopni na dworze – czuje się magię Świąt. Jeśli jednak wyjeżdżamy zupełnie gdzie indziej, to nie mamy ciśnienia, żeby za wszelką cenę zorganizować sobie choćby namiastkę Wigilii; wtedy podchodzimy do tego trochę inaczej, liczy się tylko to, że jesteśmy razem.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.