Jakiś czas temu Julia Wieniawa ogłosiła, że jej związek z Nikodemem Rozbickim zakończył się po dwóch latach. Choć fani podejrzewali, że to żart i nie chcieli wierzyć w oficjalne oświadczenie pary, to jednak najnowsze zdjęcia, które obiegły media, nie pozostawiają wątpliwości.
Na fotografiach zrobionych przez paparazzi widać, jak Julia Wieniawa bawi się u boku Tymoteusza Puchacza. Aktorka i piłkarz tańczą, a w pewnym momencie padają sobie nawet w ramionach.
Co łączy Julię Wieniawę i Tymoteusza Puchacza?
Tymoteusz Puchacz nigdy nie ukrywał, że Julia Wieniawa wpadła mu w oko. Już dwa lata temu zachwycał się nią w programie „Hejt Park”. – Jestem wielkim fanem, śledzę ją w mediach, muzycznie, aktorsko. Także z tego miejsca pozdrawiam Julię Wieniawę. Też chciałbym wiedzieć, co u niej słychać, może się kiedyś dowiem, żywię taką szczerą nadzieję.
Gdy „Twoje Imperium” ujawniło wspólne fotografie Tymoteusza Puchacza i Julii Wieniawy, serwis Pudelek.pl postanowił spytać gwiazdę, czy spotyka się z piłkarzem. Julia Wieniawa stwierdziła, że to „szukanie sensacji na siłę”. Być może było to jednorazowe spotkanie, ale okazuje się, że Julia Wieniawa i Tymoteusz Puchacz mają ze sobą więcej wspólnego, niż może się wydawać. Tych dwoje może łączyć nie tylko zamiłowanie do zabawy, ale i wspólna pasja, jaką jest muzyka. Piłkarz ma bowiem na swoim koncie własny utwór „Kante”, który nagrał pod pseudonimem Puszka. Jego mama ujawniła szczegóły w rozmowie z serwisem Sport.pl. – Nie jestem dumna z piosenki, którą nagrał. Miałam przyjemność poznać Janka Rapowanie, który nagrał z nim tę piosenkę. To przemiły chłopak. Mówię do nich: „Panowie, wy, z wychowaniem, kulturą i taktem, i te wulgaryzmy? To nie idzie w parze” – powiedziała.
Pani Małgorzata Puchacz na co dzień jest nauczycielką, więc była rozczarowana utworem syna. – Pomyślałam: „Boże, jak ja ludziom w oczy spojrzę?” (...). Jestem wobec nich [uczniów] naprawdę wymagająca, zabiegam o to, by dbali o kulturę języka, a tutaj taki prezent dostałam od syna. Ale to już dorosły człowiek, sam odpowiada za to, co robi – dodała.
Mama piłkarza podkreśliła, że na co dzień przy niej i przy innych kobietach Tymoteusz nie przeklina. Ona stara się rozumieć, że w utworze w taki sposób się wyraża i jest to normalne.
Czytaj też:
Julia Wieniawa zachwyciła na premierze „Nie cudzołóż i nie kradnij”. Wycięcia w sukience zwracały uwagęCzytaj też:
Joanna Opozda i Julia Wieniawa razem na zdjęciu. Nie tylko one się pogodziły