Iwona Pavlović komentuje wyznania Wendzikowskiej. „To trochę nie ma sensu”

Iwona Pavlović komentuje wyznania Wendzikowskiej. „To trochę nie ma sensu”

Iwona Pavlović
Iwona Pavlović Źródło: Instagram / Taniec z Gwiazdami
Iwona Pavlović zabrała głos po oskarżeniach, jakie Anna Wendzikowska skierowała w stronę TVN. To trochę nie ma sensu – powiedziała jurorka „Tańca z Gwiazdami”.

Medialna dyskusja dotycząca traktowania pracowników przez TVN rozpoczęła się od postu Anny Wendzikowskiej. Gwiazda, która przez lata była związana z „Dzień Dobry TVN”, ujawniła wiele szczegółów, które zaskoczyły środowisko i internautów. Wendzikowska we wpisie zamieszczonym na Instagramie w sobotę 1 października podkreśliła, że była „poniżana, gnębiona, codziennie drżała o pracę”.

Stacja odniosła się do zarzutów dziennikarki w komentarzu pod obszernym postem. Zapewniono, że przedstawiciele telewizji zrobią wszystko, by więcej takie sytuacje nie miały miejsca. Głos zabrała też Monika Richardson. Jak się okazało, gwiazdę także spotkało wiele nieprzyjemnych sytuacji. Celebrytka ze szczegółami opisała też, co spowodowało, że odeszła z dnia na dzień. „Pewnego wieczora naszą gościnią miała być Dominika Wielowieyska. Scenariusz dostałam poprzedniego dnia, razem z mapkami. Była tam np. mapka z małymi penisami naniesionymi na obrysy krajów europejskich. Pytanie do Dominiki miało brzmieć: Którzy Europejczycy mają największe fiuty (o, pardon, penisy) i o czym to świadczy. Zalała mnie fala zażenowania. Zadzwoniłam do pana producenta, a że nie było pola do dyskusji, odeszłam ze skutkiem natychmiastowym” – relacjonowała w mediach społecznościowych.

Iwona Pavlović ostro oceniła zarzuty Anny Wendzikowskiej

Iwona Pavlović w rozmowie z Plejadą oceniła postawę dziennikarki Anny Wendzikowskiej. Według „Czarnej Mamby” gwiazda powinna zareagować wcześniej. – Uważam, że prawda zawsze się obroni. Tylko martwią mnie takie sytuacje, że one zawsze wychodzą po latach pracy, współpracy, ktoś z czegoś rezygnuje i wtedy od razu o tym mówi – powiedziała. Jurorka „Tańca z Gwiazdami” nie szczędziła surowej oceny. – Uważam, że trzeba o tym mówić, ale od razu. Dziś, teraz, a nie wtedy, gdy to jest przedawnione. Bo to trochę nie ma sensu – podkreśliła.

Czytaj też:
Edward Miszczak zacznie pracę w Polsacie od stycznia?

Źródło: WPROST.pl / Plejada