R. Kelly był jedną z największych gwiazd R&B lat 90. „I Believe I Can Fly”, „Ignition” czy „Bump n' Grind” przez lata plasowały się w czołówkach list przebojów w wielu krajach. W 2008 roku piosenkarz stanął przed sądem z powodu nagrania, na którym oddawał mocz na 14-latkę, a później uprawiał z nią seks. Wówczas uniknął kary, ponieważ wspólnie z ofiarą twierdził, iż to nie oni znajdują się na filmie.
R. Kelly jako „drapieżnik seksualny”
Artysta w lutym 2019 roku został oskarżony o wykorzystywanie seksualne o charakterze kryminalnym. W tym samym roku został aresztowany. Sprawy dotyczyły przestępstw popełnianych w Illinois, Minnesocie czy Nowym Jorku. Trzy razy odmówiono mu zwolnienia za kaucją, a sędzia z Brooklynu informował, że istnieje duże ryzyko „przekupienia i wpływania na świadków”.
W mowie wstępnej asystentka prokuratora Maria Melendez nazwała R.Kelly'ego drapieżnikiem, który najpierw kusił swoje ofiary prezentami i zaproszeniami, następnie kontrolował je fizycznie, seksualnie i psychicznie. Gdy chciały odejść, szantażował je, mówiąc, że upubliczni taśmy filmowe, na których uprawiają seks. Z kolei prawniczka muzyka zapewniała, że domniemane ofiary są tak naprawdę „pokrzywdzonymi fankami”, które zgadzały się na seks. – Nie zwerbował ich. Były fankami. Same przyszły do pana Kelly'ego – powiedziała Nicole Blank Becker, dodając, że tak naprawdę to muzyk jest ofiarą oskarżających go kobiet.
Jakie zarzuty postawiono R.Kelly'emu?
We wrześniu 2021 roku muzyk został uznany za winnego wszystkich dziewięciu zarzutów. Osiem z nich dotyczyło złamania przepisów tzw. ustawy Manna, która zakazuje sprowadzania kobiet z innych stanów w celu prostytucji lub rozpusty. Prokuratura federalna domagała się dla piosenkarza kary nie mniejszej niż 25 lat więzienia. Ponadto wnioskowano także o karę pieniężną w wysokości od 50 do 250 tys. dolarów. W oficjalnych dokumentach podkreślano, że R.Kelly świadomie wykorzystywał młode dziewczyny, traktując je jak niewolnice, które miały spełniać jego potrzeby. Przypomniano, że wokalista poślubił Aaliyah, kiedy miała zaledwie 15 lat. Obrońcy muzyka walczyli o skrócenie wymiaru kary do 14,5-17 lat.
– Wielokrotnie udowodnił, że używa swojej władzy, by dostać to, czego chce. Nie można dać mu kolejnej szansy na pastwienie się nad kobietami – mówiła w rozmowie z mediami jedna z ofiar piosenkarza, Lizette Martinez. Inna poszkodowana kobieta – Kitti Jones – podkreślała, że żadna kara nie cofnie traumy, której doznała z powodu zachowania R.Kelly'ego.
R.Kelly usłyszał wyrok
29 czerwca 2022 roku R. Kelly usłyszał wyrok nowojorskiego sądu skazujący go na karę 30 lat pozbawienia wolności za wykorzystywanie seksualne nieletnich, handel żywym towarem oraz ściąganie haraczy.
Czytaj też:
Sąd nad karierą gwiazd. „Rozprawy celebrytów nie przypominają procesów, to show”