Marcin Meller był gościem ostatniego odcinka podcastu „WojewódzkiKędzierski” i pytany był o swoje życie jako naczelnego „Playboya”. Już wcześniej dziennikarz wyznał, że najwięcej za sesje zdjęciowe zainkasowały Doda i Edyta Górniak. Teraz pytany był między innymi o słowa, które wypowiedział przed laty u Kuby Wojewódzkiego. Stwierdził wtedy, że chciałby, aby na okładce „Playboya” znalazła się Jolanta Kwaśniewska. Wywołał tym samym ogromne kontrowersje w całym kraju.
Kwaśniewska i Playboy? „Ho, ho, ho”
Tymczasem odnosząc się do tej sytuacji teraz Meller przyznał, że przy okazji spotkania z córką pary prezydenckiej Aleksandrą Kwaśniewską, przeprosił ją za te słowa o jej matce. Wtedy Kwaśniewska opowiedziała z kolei, jak Pierwsza Dama odniosła się do sprawy.
– Co ty, oglądałam to z mamą. Gdy to powiedziałeś, to mama na to: ho, ho, ho – powiedziała Mellerowi Aleksandra Kwaśniewska.
Przypomnijmy, w jednym z wywiadów Jolanta Kwaśniewska wyznała, że wciąż czuje się piękna w oczach swojego męża. Nawiązała także do słynnego magazynu. Mój mąż do mnie mówi: Ty musisz sobie zrobić zdjęcia na rozkładówkę do „Playboya” – wyznała.
Czytaj też:
Jarosław Jakimowicz uderza w Wojciecha Manna. „Za komuny pływał jak rybka Nemo”