„The Voice Kids 5”. Ruszają bitwy, na pierwszy ogień drużyna Dawida Kwiatkowskiego

„The Voice Kids 5”. Ruszają bitwy, na pierwszy ogień drużyna Dawida Kwiatkowskiego

„The Voice Kids”
„The Voice Kids” Źródło:TVP
Już dzisiaj, w sobotę 2 marca, ruszają bitwy w programie „The Voice Kids 5”. Ten etap rozpocznie drużyna Dawida Kwiatkowskiego. Jak wypadną podopieczni muzyka?

Pierwsze bitwy uczestników piątej edycji „The Voice Kids” przed nami. W zeszłym tygodniu zakończył się etap castingów, a teraz o awans do kolejnej rundy śpiewające maluchy będą rywalizować w grupach. Uczestnicy podzieleni na sześć 3-osobowych zespołów zaprezentują znane polskie i zagraniczne piosenki. Na pierwszy ogień idzie drużyna Dawida Kwiatkowskiego. Trener będzie musiał pożegnać się z częścią swojej drużyny. Z każdej grupy trener wybierze jedną osobę, która przejdzie do sing off, czyli ostatniego etapu przed finałem.

Premierowy odcinek „The Voice Kids”

Na początku sobotniego odcinka na scenie zobaczymy i usłyszymy Dawida Kwiatkowskiego, który przetrze szlaki swoim podopiecznym. Wokalista zaśpiewa wielki przebój Bobby’ego McFerrina „Don't worry, be happy”. W roli chórków wystąpią wszystkie dzieciaki z drużyny Kwiatkowskiego.

Premierowy odcinek ukaże się na TVP 2 dopiero dzisiaj, w sobotę o godz. 20, ale już wiemy kto skradnie serce jurorów i prowadzących. Drużyna z trzech dziewczyn zdecydowanie zawłaszczy show. Hit Duncana Laurenca „Arcade” zaśpiewają Natalia Rabczuk, Alicja Górzyńska oraz Oktawia Mazur. Już teraz możemy zobaczyć fragment występu, który wzbudził ogromny zachwyt osób związanych z programem. – Dziewczyny, to było naprawdę wybitne. To było dojrzałe i profesjonalne. Gratulacje – powiedział po występie nastolatek jeden z jurorów Baron. – Jestem wgnieciona w fotel. Pokazałyście, że dzieciaki potrafią niesamowicie malować emocje – dodała Cleo. Jednak najbardziej zachwycony był Dawid Kwiatkowski, juror nie krył dumy. – Staram się nie mówić takich zdań w tym programie, ale to była jedna z najlepszych bitew przez pięć lat – powiedział trener.

Czytaj też:
Piotr Żyła zagrał w filmie, który jest już na Netflix. „Na początku trochę się stresował”

Źródło: WPROST.pl / TVP