Węże 2022 to wyróżnienia dla osób, które „zasłużyły się” dla polskiej kinematografii wybitnie nietrafionymi kreacjami czy produkcjami. Nagrody przyznawane są w kilku kategoriach, a tegorocznych zwycięzców poznamy 13 kwietnia. Gala odbędzie się w warszawskim teatrze Imka. Węże to polski odpowiednik Złotych Malin, a nominacje ogłosiła Popkulturowa Akademia Wszystkiego i jak napisali organizatorzy po raz jedenasty doceniła szereg „boleśnie udanych” polskich produkcji minionego roku. Festiwal liczy 11 kategorii. Najważniejszą z nich jest Wielki Wąż, o którego walczą filmy.
„Druga Połowa”
Młoda lekarka Magda spotyka przypadkiem tajemniczego i przystojnego dziennikarza Mateusza. Zauroczona nowo poznanym mężczyzną nie wie, że nad rodzącym się uczuciem od początku wisi złe fatum. Sprawy komplikują się bardzo szybko - kiedy wychodzi na jaw, że Magda jest córką trenera reprezentacji Polski, z którym Mateusz od dawna jest w ostrym konflikcie. Sytuacji dodatkowo nie ułatwia fakt, że dziewczyna jest także obiektem westchnień gwiazdy futbolu – Jarosława Kota – który nie cofnie się przed niczym, by zdobyć serce wybranki. Idąc za radą jej przyjaciółki, piłkarz wdraża w życie spektakularny plan „3 x Z” - i chcąc „Zaskoczyć, Zauroczyć i Zaimponować” Magdzie, wykorzystuje przy tym nieograniczone środki finansowe i ułańską fantazję. Mateusz również będzie chciał przypodobać się dziewczynie, ale w kompletnie odmiennym stylu. Czy ma jakiekolwiek szanse w miłosnej grze, w której jeden niespodziewany ruch może postawić go na spalonej pozycji?
„Fisheye”
Kobieta ma za zadanie rozwikłać tajemnicę z przeszłości. Nagrodą za rozwiązanie zagadki, ma być jej wolność.
„Lokal zamknięty”
Bart i Nerd mają świetny plan. Chcą włamać się do mieszkania skorumpowanego Polityka, który ukrywa kasę z łapówek w lodówce. Dużą kasę! Droga do celu wiedzie przez agencję towarzyską, więc panowie będą musieli użyć podstępu, żeby zrealizować swój plan. Na ich drodze pojawiają się jednak nieoczekiwane przeciwności. A to w lokalu zjawia się stały klient – Policjant (Mateusz Damięcki), a to Sutener, żądający zapłaty. Co gorsza, nieugięty Pracownik Sanepidu zamyka agencję na 10 dni, wraz z wszystkimi obecnymi w niej klientami. Łatwy i prosty plan zaczyna się coraz bardziej komplikować. Chętnych do kasy jest coraz więcej. Czy ten skok na forsę może zakończyć się happy endem?
„Pitbull”
Gebels ściga konstruktora bomb. Trop prowadzi do grupy Pershinga.
„Ściema po polsku”
Dwóch samozwańczych biznesmenów i ich kolega komik postanawia nakręcić film. W tym celu organizują casting, na który zapraszają młode, atrakcyjne, żądne sławy, ale też gotowe na wszystko dziewczyny.
Jury doceniło też najgorsze scenariusze i reżyserię, a samo dzieło Patryka Vegi „Pitbull” otrzymało aż siedem nominacji. Wśród nominowanych za najgorszą rolę żeńską znalazły się: Ada Chlebicka – „Miłość do kwadratu”, Małgorzata Kożuchowska – „To musi być miłość”, Małgorzata Kożuchowska – „Wyszyński. Zemsta czy przebaczenie”, Borys Szyc – „Magnezja”, Julia Wieniawa – „Small World”. Natomiast o Węża 2022 za rolę męską powalczą: Przemysław Bluszcz – „Pitbull”, Tomasz Karolak – „The End”, Bartłomiej Kotschedoff – „Bo We Mnie Jest Seks”, Józef Pawłowski – „Bartkowiak”, Mariusz Pujszo – „Ściema po polsku”, Ksawery Szlenkier – „Wyszyński. Zemsta czy przebaczenie”. Wśród kategorii nagrody zostaną przyznane także za najbardziej żenujące sceny, najgorszy przekład tytułu zagranicznego, najgorszy plakat czy teledysk. Tegorocznymi rekordzistami są dwie produkcje: „Pitbull” i „Ściema po polsku”. Obie otrzymały aż po siedem nominacji. W zeszłych latach nagrody dla najgorszych filmów roku zdobywały: „Wyjazd integracyjny” (2012), „Kac Wawa” (2013), „Ostra randka” (2014), „Obce ciało” (2015), „Ostatni klaps” (2016), „Smoleńsk” (2017), „Botoks” (2018), „Studniówk@” (2019), „Futro z misia” (2020), „365 dni” (2021).
facebookCzytaj też:
Marcin Hakiel nie nosi już obrączki. Nawet na łańcuszku