„Super Express” poinformował, że Piotr Kraśko został na początku kwietnia 2021 roku zatrzymany przez policję do rutynowej kontroli w województwie podlaskim. Po sprawdzeniu dokumentów okazało się nie tylko, że dziennikarz nie ma przy sobie prawa jazdy, ale również że od kilku lat ma cofnięte uprawnienia. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami w takim przypadku prowadzenie samochodu jest przestępstwem.
Z ustaleń „SE” wynika, że prezenter „Faktów” TVN i TVN24 miał się przyznać do winy. Początkowo miał zostać skazany na 7500 zł grzywny i kolejny rok zakazu prowadzenia pojazdów. Po tym, jak prokuratura odwołała się od wyroku, sąd w normalnym procesie wydał dokładnie taki sam wyrok. Obecnie jest on już prawomocny, wcześniej prokuratura zrezygnowała ze składania apelacji.
Piotr Kraśko skazany za jazdę samochodem - najnowsze informacje
„SE” przypomina, że już w 2009 roku w mediach pojawiały się doniesienia, że prezenter stracił prawo jazdy, ponieważ miał zbyt dużo punktów karnych. W 2014 roku ponownie zatrzymano mu uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Aby móc znowu prowadzić samochód, Piotr Kraśko powinien jeszcze raz zdać egzamin, czego jednak nie zrobił. W związku z tym w 2015 roku prawomocnie utracił uprawnienia decyzją prezydenta Warszawy.
Piotr Kraśko na razie nie odniósł się do sprawy.
Czytaj też:
Kierowcy z prawem jazdy kat. B zyskają nowe uprawnienia. Prezydent podpisał ustawę