Zna aż siedem języków, jest aktorem teatralnym i filmowym, muzykiem, poetą, malarzem, którego prace wystawiane są w galeriach na całym świecie – słowem człowiekiem wszechstronnie uzdolnionym. O Viggo Mortensenie mówi się, że jest antygwiazdą. Nie bryluje na ściankach i mieszka z dala od Hollywood, w środku lasu na północnym zachodzie Ameryki. Niezapomniany Aragorn z trylogii „Władca Pierścieni” kończy dziś 63 lata.
Szeroka publiczność zna go głównie z roli Aragorna z „Władcy Pierścieni”, która przyniosła mu sławę i uwielbienie kobiet na całym świecie. Mimo ogromnej popularności nie przepada za zainteresowaniem, jakie wzbudza w mediach. Ceni sobie niezależność, a na imprezach branżowych pojawia się tylko wtedy, gdy wymaga tego promocja filmu, w którym bierze udział lub wystawa jego obrazów. W 1992 roku wystąpił w filmie polskiego reżysera Lecha Majewskiego „Ewangelia według Harry'ego”, czego omal nie przypłacił życiem.
Źródło: WPROST.pl