Pochodzący z Włoch aktor przez prawie dwa miesiące (od 6 czerwca) był hospitalizowany w Argentyńskim Instytucie Diagnostyki i Leczenia z powodu powikłań po zakażeniu koronawirusem. Miał obustronne zapalenie płuc i szybko został przeniesiony na oddział intensywnej terapii. Jego stan pogorszył się w zeszłym tygodniu, kiedy lekarze wykryli u niego bakterię, która zaatakowała nerki Renniego. Według zagranicznych mediów, Renni został zaszczepiony dwoma dawkami szczepionki Sinopharm.
O śmierci Gino Renniego napisał w niedzielę 1 sierpnia na Twitterze producent Gustavo Yankelevich. „Udanej podróży, drogi Tano, prawdziwy przyjacielu, towarzyszu tysiąca wspaniałych chwil. Kocham cię tak bardzo… będę za tobą tęsknić” – napisał.
Gino Renni
Gino Renni, a właściwie Luigi Melieni Mollo, urodził się w Kalabrii 7 czerwca 1943 roku. Gdy miał trzy lata przeprowadził się z całą swoją rodziną do Argentyny.
Był wszechstronnym aktorem drugoplanowym i specjalizował się w rolach komediowych. W Argentynie znany był z programu „Operation Ha Ha” a także „News Table”. Grał w dziesiątkach seriali komediowych, w tym „Cola Brigade” u boku Guillermo Francelliego. Swoją pierwszą filmową rolę zagrał w 1968 roku w „Villa Cariño is on fire”. W sumie, w trakcie swojej kariery, wystąpił w 18 filmach, a w pięciu z nich grał rolę pierwszoplanową. W Polsce najbardziej kojarzony jest jednak z wcielenia się w ogrodnika Ramóna Garcíę Parapuchino w telenoweli „Zbuntowany anioł” (1998-1999).
Renni był też piosenkarzem i DJ-em, występującym pod pseudonimem DJ Luigi. W latach 70. nagrał cztery albumy, a w 2007 roku pożegnał się ze swoimi fanami krążkiem „A Tutti Grazie”.
Czytaj też:
Sprawą Amandy Knox żył cały świat. Pisarka oskarża Damona i McCarthy'ego o żerowanie na jej historii