W połowie marca, podczas wywiadu dla jednego z portali internetowych, Michał Wiśniewski oskarżył Sławomira Swierzyńskiego o kradzież cudzych utworów i nazwał lidera Bayer Full krętaczem i oszustem. Gwiazdor disco polo wysłał piosenkarzowi pismo sądowe, w którym wzywa go do przeprosin. Wiśniewski ani o tym myśli.
Wiśniewski nie boi się sądu
„Specjalista od dziewczęcej bielizny »majteczki w kropeczki«, udający Chińczyka Sławomir Świerzyński przysłał mi wezwanie do przeprosin. Hmmm... Według słownika oszust to mężczyzna świadomie wprowadzający kogoś w błąd, krętacz, człowiek oszukujący, używający wykrętów, wybiegów. Oj, mamy już tyle osób, które tego doświadczyły, że od lat czekam na spektakl za jego pieniądze. Tak się właśnie strzela sobie w kolano, yeah!”– napisał na Instagramie Michał Wiśniewski.
Lider Ich Troje przypomniał również wyrok w sprawie bezprawnego wykonywania przez Świerzyńskiego cudzego utworu i zapewnił, że takich przypadków jest o wiele więcej. „Ja jestem gotowy na batalię, a ty”? – pyta na koniec Wiśniewski.
Czytaj też:
Chińskiej kariery Bayer Full nigdy nie było? Ten proces może to wyjaśnić