Jak pisze w oświadczeniu Cinema City, sieć z niecierpliwością wyczekiwała możliwości ponownego otwarcia kin, podobnie jak i klienci. „Jednak możliwość bezpiecznego i racjonalnego otwarcia naszych placówek wymaga bardzo dokładnego zapoznania się z nowymi rozporządzeniami i wytycznymi” – podkreśla, dając do zrozumienia, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Cinema City przypomina, że ponowne otwarcie kin, w sytuacji ich możliwego zamknięcia, spowodowałoby nieodwracalne szkody dla wszystkich podmiotów działających na rynku. Przypomina, że wiążę się to z zapewnieniem bezpieczeństwa klientom i pracownikom, ale też dostarczeniem odpowiedniego repertuaru filmowego. „Dystrybutorzy potrzebują czasu na przygotowanie i wprowadzanie filmów do dystrybucji, w tym na prawidłowe przeprowadzenie kampanii marketingowych, a kina na dostosowanie swoich powierzchni do wszelkich wymogów sanitarnych, tak aby powitać Was w bezpiecznych warunkach. Dla biznesu kinowego bardzo istotna jest również możliwość konsumpcji na salach kinowych” – wyjaśnia sieć.
Na koniec Cinema City zaznacza, że nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie i zapowiada, że jeżeli to nastąpi, podzieli się nią z klientami.
Czytaj też:
Helios nie otworzy kin. „Rząd w ogóle nie konsultował swojej decyzji z naszą branżą”