Jak wyglądał związek Osieckiej z Passentem? „To nie było formalne małżeństwo”

Jak wyglądał związek Osieckiej z Passentem? „To nie było formalne małżeństwo”

Daniel Passent
Daniel Passent Źródło:Newspix.pl / TEDI
Agnieszka Osiecka spotykała się z kilkoma mężczyznami, a przez osiem lat była związana z Danielem Passentem. To właśnie z nim doczekała się córki, a magazyn „Viva” postanowił przyjrzeć się relacji autorki tekstów piosenek z dziennikarzem.

Agnieszka Osiecka była związana m.in. z Markiem Hłaską i Zbigniewem Mentzlem. Na swoim koncie miała również małżeństwa z Wojciechem Frykowskim i Wojciechem Jesionką. Na początku lat 70. poznała Daniela Passenta, z którym związała się na osiem lat. Para doczekała się córki Agaty, która przyszła na świat w 1973 roku.

Daniel Passent o związku z Agnieszką Osiecką

Passent w wywiadzie dla „Imperium Kobiet” przyznał, że w momencie, gdy poznał Osiecką, oboje byli w związkach. „Agnieszka pojawiła się w moim życiu. Każde z nas już kogoś wtedy miało. Po jakimś czasie zerwaliśmy swoje poprzednie związki i zostaliśmy ze sobą" – wspominał. Poetka z kolei przyznała, że jej partner był „wrażliwy i drażliwy". „Jeśli sobie wezmę kogoś takiego na głowę, to już trzeba z nim siedzieć na serio i być w porządku. Ale czy ja się do tego nadaję?” – zastanawiała się we wspomnieniach cytowanych przez magazyn „Viva”.

Zdaniem Passenta, który był felietonistą „Polityki”, razem z Osiecką miał wiele wspólnych tematów. Para często rozmawiała, a on sam podkreślił, że skorzystał na relacji z poetką. „Ona nauczyła mnie innego spojrzenia na świat. Widziała dookoła siebie dużo więcej, niż ja widziałem” – twierdził. Jak zaznaczył, „to nie było formalne małżeństwo, a wolny związek partnerski”. „Były przerwy, rozstania. Wyjeżdżaliśmy osobno, również za granicę” – tłumaczył.

Po rozstaniu z Passentem Osiecka związała się ze Zbigniewem Mentzlem. Córka została jednak z ojcem, ale autorka tekstów pomagała w utrzymaniu Agaty. Po latach felietonista wspominał, że poetka była „świetną partnerką, pogodną, żywą, koleżeńską, skromną”. Jej zdaniem Osiecka była zarówno dobra, jak i niedobra. „Niedobra, bo zostawiała ludzi, zmieniała kompozytorów, nie bawiła się w sentymenty” – tłumaczył.

Czytaj też:
„Nie wierzę w to, że wszystko było już”. Najkrótsza poetycka biografia Agnieszki Osieckiej

Źródło: Viva, Imperium Kobiet