Jennifer Lopez zamieściła na swoim Instagramie nagranie, na którym pokazuje swoją twarz po tym, jak nałożyła na nią maskę JLO Beauty That Limitless Glow (jej koszt to 48 dol. za 3 sztuki). Artystka w wideo zaznacza, że będą to najchętniej kupowane maski na świecie i mówi, że od razu czuje się znacznie młodziej.
Botoks?
W odpowiedzi na jej słowa pod nagraniem pojawił się komentarz jednego z internautów. „Ale czy mogę tylko wspomnieć, że twoje brwi i czoło zupełnie się nie poruszają, kiedy mówisz... na pewno masz botoks. Mnóstwo botoksu. I to jest okej. Tylko mówię” – napisał.
Piosenkarka postanowiła odpowiedzieć na ten wpis. „LOL, to tylko moja twarz! Po raz milionowy... nigdy nie robiłam sobie botoksu, nie miałam żadnych zastrzyków ani operacji. Tylko mówię” – stwierdziła. „Kup sobie trochę JLO Beauty i poczuj się pięknie ze swoją skórą. A oto kolejny sekret: Postaraj się być bardziej pozytywny, życzliwy i podnoszący na duchu. Nie trać czasu, by poniżać innych, a dzięki temu będziesz młody i piękny! Przsyłam ci miłość” – dopisała dalej.
Sekrety urody Jennifer Lopez
Jennifer Lopez od lat zaprzecza, jakoby kiedykolwiek stosowała botoks. Jako dwa główne czynniki, którym zawdzięcza piękny wygląd skóry wymienia oliwę z oliwek i krem przeciwsłoneczny.
Galeria:51-letnia piosenkarka i aktorka Jennifer Lopez