Wytwórnia majstrowała przy „Wonder Woman”. Reżyserka zdradziła, że zmuszono ją do zmiany zakończenia

Wytwórnia majstrowała przy „Wonder Woman”. Reżyserka zdradziła, że zmuszono ją do zmiany zakończenia

Wonder Woman (2017)
Wonder Woman (2017) Źródło: Warner Bros Pictures
Reżyserka Patty Jenkins w wywiadzie dla IGN przyznała, że podczas prac nad filmem „Wonder Woman” wytwórnia mocno zaingerowała w proces twórczy. Zmianie na prośbę producentów uległo całe zakończenie, które początkowo miało być bardziej kameralne.

Podczas opowiadania o tworzeniu „Wonder Woman 1984” Patty Jenkins wróciła do poprzedniej części przygód Diany Prince. Wyjawiła sekret, który mocno poruszył fanów komiksów DC. Jak się okazuje, krytykowanego przez wielu zakończenia nie tylko można było uniknąć. Odpowiedzialna za film Prince została wręcz zmuszona do zmiany swojej wizji i stworzenia tego, co ostatecznie zobaczyliśmy na ekranie.

Zakończenie „Wonder Woman” miało być bardziej kameralne

– Oryginalne zakończenie pierwszego filmu było nieco bardziej kameralne, ale studio zmusiło mnie do jego zmiany w ostatniej chwili. Mówiłam, że nie starczy na to czasu, ale jakoś wyszło. Teraz oczywiście bardzo je lubię, ale nie jest ono pierwotnym zakończeniem filmu – wyjaśniała.

– Dostaliśmy efekty specjalne i wielką bitwę, w którą się po prostu wciągnęłam i świetnie się bawiłam. Można można powiedzieć, że byłam zadowolona. Planowana była co prawda o wiele skromniejsza końcówka i uważałam ją za naprawdę fajną. Bez spoilerów – działo się wiele rzeczy, ale ciekawie nadawało to filmowi inny kształt – mówiła artystka.

„Wonder Woman 1984”. Polska premiera opóźniona

Miejmy nadzieję, że podobnych nacisków nie będzie już w „Wonder Woman 1984”. Superbohaterski hit ma pojawić się w kinach i internecie jeszcze w tym roku. Premierę zaplanowano na 25 grudnia i jednocześnie odbywać się ona będzie w internecie, na HBO Max. Polska premiera planowana jest na 22 stycznia. Wynika to z obostrzeń wprowadzonych na czas pandemii koronawirusa i zamknięcia kin w naszym kraju.

Czytaj też:
Dokument „Niewinny człowiek” Netfliksa uratuje życie skazanemu? Tommy Ward może wyjść na wolność