18-letnia wokalistka podkreślała, że możliwść stworzenia głównego hitu promującego nowy film o agencie 007 to dla niej zaszczyt. - James Bond to najlepsza seria filmów, jaka kiedykolwiek istniała. Wciąż jestem w szoku. To szaleństwo, że jestem częścią tego wszystkiego - mówiła Amerykanka. Piosenkarce pogratulował m.in Cary Joji Fukunaga. Podkreślał, że utwory tytułowe do Bonda nagrywają tylko „wybrańcy”. Dodawał, że wiadomość o powierzeniu tego zadania młodej wokalistce rozejdzie się w świecie szerokim echem.
„No Time to Die” ma być ostatnią produkcją z Danielem Craigiem w roli Jamesa Bonda. Reżyserem kolejnego obrazu o przygodach agenta 007 jest wspomniany Cary Fukunaga („Detektyw” 1 sezon, „To”, „Jane Eyre”, „Ucieczka z piekła”). Z kolei autorami scenariusza są Neil Purvis, Robert Wade I, Scott Z. Burns i Phoebe Waller-Bridge. Za zdjęcia odpowiadał Linus Sandgren. Film kręcony był w Norwegii i we Włoszech, a także w studiu Pinewood w Londynie.
W nowym Bondzie zobaczymy gwiazdy znane nam z poprzednich części, czyli: Daniela Craiga, Christopha Waltza, Ralpha Fiennesa, Naomie Harris, Léę Seydoux, Bena Whishawa, Jeffrey'a Wrighta i Rory'ego Kinneara. W nowych rolach zobaczymy takich aktorów jak: Dali Bensallah, Billy Magnussen, Rami Malek, Lashana Lynch, Ana de Armas i David Dencik. Rami Malek ma zagrać w filmie czarny charakter.
Co wiemy o fabule nowego Bonda?
W tej części wypoczywającego na Jamajce Bonda prosi o pomoc jego stary przyjaciel z CIA Felix Leiter (Wright). Misja polega na uratowaniu porwanego naukowca, jednak okazuje się znacznie trudniejsza, niż zakładano i prowadzi Bonda na trop tajemniczego złoczyńcy, uzbrojonego w niebezpieczną nową technologię.
Czytaj też:
Billie Eilish kobietą roku magazynu „Billboard”. W grudniu skończy 18 latCzytaj też:
„Nie czas umierać”. Hans Zimmer stworzy muzykę do nowego Bonda