Wywiad z poczytnym autorem przeprowadził dziennikarz CBS News. George R.R. Martin został zapytany o to, kiedy pojawił się pomysł na napisanie powieści „Gry o tron”, która miała swoją premierę w 1996 roku, stając się zarazem pierwszą pozycją z serii „Pieśń lodu i ognia”. – To było w 1991 roku. Byłem w trakcie pisania innej noweli z gatunku science fiction, którą zamierzałem napisać już od jakiegoś czasu – zdradził pisarz. I wtedy, pewnego dnia, pierwszy rozdział „Gry o tron” pojawił się w mojej głowie, a dokładnie scena, gdy bohaterowie znajdują szczenięta wilków w śniegu – dodał. Wyjaśnił, że była to pierwsza scena powieści, jaką napisał. – Pisałem ją trzy dni. To dosłownie wylewało się ze mnie – zdradził.
Jak wyglądała praca nad pierwszym rozdziałem?
Pisarz przyznał, że wspomniana scena z małymi wilkami go „prześladowała”. – Postacie wydawały się takie prawdziwe. Od samego początku wiedziałem, że to będzie pierwsza kwestia. Znaleźli zwierzęta w letnich śniegach, czyli byli w miejscu, gdzie śnieg pada nawet latem – wyjaśnił. – Koła zaczęły się obrać. Jaki to świat? Gdzie żyją ci ludzie? Gdzie jest reszta królestwa? Otoczenie narastało równolegle do historii – dodał. Usiadłem, narysowałem mapę i wciąż pisałem powieść – podsumował podkreślając, jak wyglądał „proces twórczy”, który doprowadził do powstania powieści zekranizowanej później przez HBO.
Przy okazji wywiadu z Martinem powstał również filmik, ukazujący pracę nad serialem „od kuchni”. Dziennikarz odwiedził z kamerą Irlandię Północną, gdzie powstawały zdjęcia do produkcji.
Czytaj też:
„Gra o tron”. Jest zwiastun 2. odcinka finałowego sezonu serialu HBOCzytaj też:
Pierwszy odcinek finałowego sezonu „Gry o tron”. Co najbardziej zaintrygowało widzów?