Szczery artykuł Taylor Swift w magazynie „Elle”. „Zawsze mam ze sobą opatrunki hemostatyczne”

Szczery artykuł Taylor Swift w magazynie „Elle”. „Zawsze mam ze sobą opatrunki hemostatyczne”

Taylor Swift
Taylor Swift Źródło: Instagram / taylorswift
Piosenkarka Taylor Swift w artykule dla magazynu „Elle” przyznała, że tak bardzo martwi się o swoje bezpieczeństwo, iż zawsze ma ze sobą sobie opatrunki hemostatyczne, przeznaczone do szybkiego tamowania krwawień o dużej intensywności.

„Po tylu incydentach ze stalkerami, którzy próbują włamać się do twojego domu, zaczynasz przygotowywać się do tego, że może przydarzyć ci się coś złego” – pisze Swift.

W zeszłym roku gwiazda wywalczyła w sądzie zakaz zbliżania się wobec mężczyzny, który próbował włamać się do jej domu uzbrojony w nóż. Inny człowiek został aresztowany w lutym tego roku za uderzenie w drzwi wejściowe do jej domu łopatą. W zeszłym miesiącu ten sam mężczyzna skazany został na sześć miesięcy więzienia za osobny incydent – włamał się do nowojorskiego mieszkania i wziął prysznic, po czym zasnął w nie swoim łóżku. Trzeci mężczyzna we wrześniu otrzymał zakaz zbliżania się do piosenkarki po tym, jak wysyłał jej listy, w których groził jej, że ją zgwałci i zabije.

Trasy koncertowe

W świetle tych incydentów piosenkarka pisze, że nosi zawsze przy sobie opatrunki hemostatyczne QuikClot. Jak dodaje, strach przed przemocą, zdominował też jej pracę. „Po zamachu w Manchester Arena i strzałach do ludzi na koncercie w Las Vegas, byłam całkowicie przerażona tym, że wyruszam w trasę, ponieważ nie wiedziałam w jaki sposób mogę zapewnić bezpieczeństwo trzech milionów fanów przez siedem miesięcy” – czytamy. „Wymagało to długiego procesu planowania, dużych wydatków i wiele wysiłku” – napisała.

Trump

W artykule „30 rzeczy, których nauczyłam się przed 30-tką” piosenkarka poinformowała, że zdecydowała się wyłączyć możliwość komentowania pod swoimi postami w mediach społecznościowych, aby „chronić swoje zdrowie psychiczne i nauczyć się kochać swoje ciało”. Zdradziła ponadto, że rak jej matki powrócił i że to jest „prawdziwy problem”. Pisała także o swoim sprzeciwie wobec rządów prezydenta USA . „Inwokowanie rasizmu i wywoływanie strachu poprzez słabo zawoalowane przesłanie nie jest tym, czego oczekuję od naszych przywódców i zdałam sobie sprawę z tego, że moim obowiązkiem jest wykorzystać mój wpływ na tę obrzydliwą retorykę” – podkreśliła.

Czytaj też:
Jest nazywany „najprzystojniejszym lekarzem na świecie”. W mediach promuje zdrowy tryb życia

Galeria:
Taylor Swift na Instagramie obserwuje ponad 114 mln osób