Zmiany w telewizji wPolsce24. Marianna Schreiber przesunięta

Zmiany w telewizji wPolsce24. Marianna Schreiber przesunięta

Marianna Schreiber
Marianna Schreiber Źródło: Instagram / Marianna Schreiber
Telewizja wPolsce24 zaczyna nowy sezon od solidnego przemeblowania. W ramówce i w kadrach.

Jak się okazuje, zmieniono nie tylko ramówkę, ale też kierownictwo stacji należącej do grupy Fratria. Najwięcej emocji wywołało przesunięcie na wcześniejszą porę programu celebrytki Marianny Schreiber „Naga prawda”.

„Naga prawda” Schreiber przesunięta. Kadrowa karuzela w wPolsce24

Cotygodniowy cykl zadebiutował na antenie w kwietniu 2025 roku i dotąd był emitowany w niedziele o 20.20. Od teraz widzowie zobaczą go już o 16.20. Formuła pozostaje bez zmian – każdy odcinek trwa około 20–25 minut.

Zmiany dotknęły także samej góry redakcji. Michała Adamczyka, dotychczasowego dyrektora programowego, zastąpił Mariusz Pilis. Szefem newsroomu został Grzegorz Adamczyk. Nieoficjalnie mówi się też o odejściu Marcina Tulickiego, wicenaczelnego i szefa „Wiadomości”. Taką informację podał dziennikarz Republiki Marcin Dobski, powołując się na własne źródła. Tulicki związany był z wPolsce24 od startu stacji we wrześniu ubiegłego roku. Wcześniej przez lata pracował w Telewizji Polskiej. Wiosną 2023 roku objął funkcję wicedyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Początek 2024 roku przyniósł mu głośne, dyscyplinarne zwolnienie z TVP, razem z Michałem Adamczykiem i Samuelem Pereirą. Ówczesne władze spółki zarzuciły im działanie na jej szkodę.

Karnowski uspokaja: „To krok w stronę rozwoju”

Choć medialne doniesienia o rozstaniach ze stacją zaczęły coraz donośniej krążyć w sieci, redaktor naczelny wPolsce24 Jacek Karnowski tonuje emocje. „Wprowadzone zmiany w ramówce i funkcjonowaniu stacji są elementem naturalnego procesu dostosowywania oferty do potrzeb widzów i dbałości o spójność programową” – zapewnił Karnowski na platformie X.

twitter

Podkreślił też, że jest to „krok w stronę dalszego rozwoju i nowych projektów, które planujemy w najbliższych miesiącach”. Dodał: „Podkreślamy, że decyzje te nie wynikają z negatywnej oceny poszczególnych programów czy osób. Nie jest też prawdziwą informacja o rezygnacji ze współpracy z niektórymi pracownikami. Osoby wymieniane w tym kontekście pozostają pracownikami telewizji. Niektóre osoby korzystają z prawa do urlopu”.

Czytaj też:
Na dziennikarkę TVP wylała się fala hejtu. O co chodzi?
Czytaj też:
Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” pisze o bólach, „które wypychały oczy od środka”

Źródło: WPROST.pl / Wirtualne Media