„Żony Podlasia” wracają. Doczekamy się gwiazdy na miarę Aldony?

„Żony Podlasia” wracają. Doczekamy się gwiazdy na miarę Aldony?

„Żony Podlasia”
„Żony Podlasia” Źródło: Instagram / Aldona z Podlasia
Widzowie pokochali ten program za autentyczność, podlaskie krajobrazy i szczere kobiety ze wsi, które stały się prawdziwymi medialnymi osobowościami.

Po krótkiej przerwie program „Żony Podlasia” powraca jesienią na antenę TTV. W trzecim sezonie popularnego serialu paradokumentalnego, w którym widzowie śledzą losy kobiet pochodzących ze wsi we wschodniej Polsce, pojawią się nowe bohaterki. Czy doczekamy się „gwiazdy” na miarę Aldony z drugiej edycji programu?

„Żony Podlasia” polityczną trampoliną?

Aldona Anna Skirgiełło, 48-latka z niewielkiej wsi Stołbce (powiat siemiatycki, gmina Nurzec Stacja), zdobyła serca widzów swoją charyzmą i bezkompromisowością, a także poczuciem humoru i dystansem do swojej osoby. W lutym nieoczekiwanie oświadczyła, że rezygnuje z dalszego udziału w programie.

Jak tłumaczyła w mediach społecznościowych: „Mój udział w serialu Żony Podlasia był swoistą trampoliną do dalszych wydarzeń. Uważam, że wykorzystałam tę szansę maksymalnie i dalsze pokazywanie się na ekranie w powyższej produkcji nie wniosłoby niczego więcej w moje życie, które zmienia się obecnie w piorunującym tempie, zarówno pod kątem prywatnym, jak i zawodowym. A ja dreptać w miejscu nie lubię. Również ze względu na mój wizerunek publiczny uważam, iż nieodpowiednie byłoby dalsze pokazywanie się w serialu paradokumentalnym”. Okazało się, że Aldona Anna Skirgiełło postanowiła kandydować w wyborach prezydenckich 2025 z ramienia partii Samoobrona.

instagram

„Aldona z Podlasia” – portret „kobiety walecznej”

Co prawda, nic z tego nie wyszło, ale też nie przeszkodziło to „żonie Podlasia” w zrobieniu kariery medialnej. Na swoich profilach Aldona przedstawia się dziś jako mentorka rozwoju duchowego, hipolog (wykształcona w Cambridge), hodowczyni koni i kóz, założycielka pierwszej w Polsce stadniny koni cygańskich oraz pisarka.

Ma na swoim koncie autobiografię pt. „Aldona z Podlasia”, portret „kobiety zdeterminowanej, walecznej i odważniej, wierzącej w siebie i ludzi”. Bohaterki, która „by spełnić swoje marzenia, zdecydowała się na mezalians oraz emigrację do Wielkiej Brytanii. Pracowała w stajni wyścigowej, kochała, cierpiała i walczyła o siebie”, jak czytamy w opisie wydawcy. Czy w trzecim sezonie pojawi się równie charyzmatyczna „żona Podlasia” przekonamy się już jesienią na antenie TTV.

Czytaj też:
Nowe śledztwo, stare demony. Kapitalny polski kryminał wraca na Netflix!
Czytaj też:
Zła wiadomość dla telewidzów. TVP każe nam czekać na szpiegowski hit

Źródło: WPROST.pl