TV Republika chce przyciągnąć reklamodawców. Znacznie obniża stawki

TV Republika chce przyciągnąć reklamodawców. Znacznie obniża stawki

Danuta Holecka
Danuta Holecka Źródło: Telewizja Republika
Choć we wrześniu TV Republika podniosła ceny reklam, już wycofuje się z tej decyzji. Ceny spotów obniżono nawet o kilka tysięcy złotych.

Jeszcze rok temu TV Republika była niewielką i nieznaną większej ilości ludzi stacją, której los odmienił się z początkiem tego roku. Po tym, jak w TVP zmieniła się władza, wielu dziennikarzy znalazło zatrudnienie właśnie w telewizji Tomasza Sakiewicza, co poskutkowało wielokrotnym wzrostem jej oglądalności. Wiadomo, że firma cały czas się rozwija i szuka zagranicznych inwestorów. Okazuje się jednak, że równocześnie obniża ceny reklam.

TV Republika chce przyciągnąć reklamodawców

Trzeba przyznać, że w ciągu ostatniego roku TV Republika przeszła prawdziwą rewolucję, Wiadomo, że w sierpniu stacja ta zajmowała już szóste miejsce w rankingu oglądalności, a jej udział (względem sierpnia ub.r.) poszedł w górę aż o 3354 proc. Mimo tego, telewizja ma zdecydowanie mniej reklamodawców. Podczas minionych, wakacyjnych miesięcy spotów reklamowych na antenie TV Republika było średnio o ok. 4 razy mniej niż przed rokiem. Otóż w lipcu tego roku było ich 3741 (w ub.r. 13990), a w sierpniu – 3874 (w ub.r. 13161). Wszystko przez wzgląd na kontrowersyjne komentarze wygłaszane na antenie, z którymi reklamodawcy nie chcą mieć nic wspólnego.

Choć wydawało się, że stacja Tomasza Sakiewicza świetnie sobie radzi i mniejsza liczba reklamodawców zbytnio im nie przeszkadza, najnowsze decyzje wskazują na coś zupełnie innego. Mimo tego, że we wrześniu wprowadzono do cennika TV Republika znaczne podwyżki stawek (w porównaniu do lipca cena wzrosła o 12 tys. złotych), to firma już od października znów je obniża.

Najwięcej, jak zwykle, kosztuje reklama przy serwisie informacyjnym „Dzisiaj”. W dni powszednie maksymalna cena to 23,3 tys. złotych, zaś w niedziele – 21,8 tys. złotych (ceny dla spotów 30-sek., netto, bez rabatów). To sporo taniej niż we wrześniu, kiedy to spot przy tym serwisie kosztował w dni powszednie 25,8 tys. złotych.

Za reklamę przy nadawanym zaraz po serwisie programie „Gość Dzisiaj” marketerzy zapłacą z kolei 21 tys. złotych w dni robocze i 21,8 tys. złotych w niedziele (we wrześniu było to odpowiednio 25,2 tys. zł i 25,5 tys. zł). Spot przy programie „Miłosz Kłeczek zaprasza” kosztuje 13 tys. złotych, przy „Piachem w tryby” – 10,5 tys. złotych (16,5 tys. zł we wrześniu), a przy programie „Agora Klarenbacha” – 11,5 tys. złotych (12,3 tys. zł). Stacja ma nadzieję, że te obniżki przyciągną większą liczbę reklamodawców i w ten sposób zażegna pokłosie bojkotu, który był odpowiedzią na ksenofobiczne i rasistowskie wypowiedzi Jana Pietrzaka oraz Marka Króla.

Czytaj też:
Prawicowa telewizja złożyła wniosek o upadłość. „Zmiany były konieczne”
Czytaj też:
Danuta Holecka rozpłakała się na antenie. „Widok jego oczu zabiorę ze sobą do grobu”

Źródło: WPROST.pl / Wirtualne media