Koniec z religijnym programem na TVP. Prowadzący zdradzał żonę i ma dziecko z kochanką

Koniec z religijnym programem na TVP. Prowadzący zdradzał żonę i ma dziecko z kochanką

Rafał Patyra
Rafał Patyra Źródło:Newspix.pl / TEDI
Rafał Patyra wiele razy był obiektem ogromnych kontrowersji. Teraz prowadzony przez niego na TVP program „Rodzinny Ekspres” zakończył nadawanie.

W czerwcu, po emisji 284. odcinka, widzowie pożegnać się musieli z programem „Rodzinny Ekspres”, prowadzonym przez Rafała Patyrę. Jednocześnie dziennikarz podkreślił w pożegnaniu, zamieszczonym w mediach społecznościowych, że teraz pojawi się nowy format, który jest teraz jednak „owiany tajemnicą”.

– Nasz program dojechał do swojej stacji końcowej. 284. odcinek był jednocześnie ostatnim. To był wyjątkowy czas, to była wielka wartość i piękna podróż – zwracał się do widzów Patyra.

„Rodzinny Ekspres” to program dla rodzin i o rodzinach, w którym rozmowy z gośćmi przeplatane były felietonami. „Audycja pomaga rodzinom w głębszym przeżywaniu istoty rodzinności w duchu chrześcijaństwa” – czytamy w opisie formatu. W programie poruszane są tematy problemów i bolączek współczesnych rodzin. „Rozmawiamy o sprawach ważnych, trudnych, ale zawsze przez pryzmat świadectwa i doświadczenia rodziny” – brzmi opis.

W „Rodzinnym Ekspresie” prezentowany był też cykl poradnikowy – „jak wiara pomaga w chrześcijańskim wychowaniu dzieci” oraz podróżniczy – odkrywający najciekawsze miejsca Polski. Stałym punktem magazynu był „kącik dobrej książki i nie tylko…”, w którym rodziny prezentowały dobrą lekturę, ciekawą grę, bądź interesujący film dla rodziców i dzieci.

facebook

Rafał Patyra zdradzał żonę i tak mówił o kobietach

„Rodzinny Ekspres” był nadawany przez pięć i pół roku (debiutował w 2017 roku) i w tym czasie wzbudzał wiele kontrowersji. W 2020 roku w odcinku „Nowenna Pompejańska” prowadzący mówił o średniowiecznych karach dla kobiet:

„Co szczególnie ciekawe, surowe kary groziły też kobietom za wszczęcie kłótni na forum publicznym. Winowajczynie musiały się liczyć z tym, że będą musiały odbyć spacer wokół rynku z przywiązanym do szyi kamieniem. Kto wie, czy podobnych zasad nie byłoby warto wprowadzić w życiu publicznym obecnie” – stwierdził, gdy akurat w Polsce odbywały się strajki kobiet w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

Jednocześnie prowadzący mówił otwarcie o tym, że w przeszłości zdradzał żonę, z którą ma czwórkę dzieci. Doczekał się też dziecka ze swoją kochanką. W końcu jego życiowa towarzyszka postanowiła mu jednak przebaczyć. Jak opowiadał, wtedy wspólnie pojechali do Częstochowy na spotkanie Wspólnoty Mamre i „z pomocą Boga zaczął wychodzić z kryzysu”.

W rozmowie z „Dobrym Tygodniem” Patyra przyznawał, że nie ma dobrych kontaktów ze swoją córką ze związku pozamałżeńskiego. – Powiedziała mi, że nie chce się ze mną spotykać. Mogę tylko od czasu do czasu zadzwonić, na przykład z okazji urodzin albo imienin – przekazał.

Czytaj też:
Przerażające chwile na planie „Sami swoi. Początek”. Jeden z aktorów stracił władzę w nogach
Czytaj też:
6 nowych tytułów w tym tygodniu na Netflix. Co obejrzymy?
QUIZ:
Czy wiesz, jak dbać o zęby niczym profesjonalista?

Źródło: WPROST.pl / Dobry Tydzień