W finałowym sezonie serialu „Opowieść podręcznej”, niezłomny duch i determinacja June sprawiają, że ponownie angażuje się w walkę o obalenie republiki Gilead. Luke oraz Moira dołączają do ruchu oporu. Serena próbuje zreformować Gilead. Komendant Lawrence oraz Ciotka Lydia muszą zmierzyć się z konsekwencjami swoich czynów. Nick musi dokonać wielu trudnych wyborów. Finałowy rozdział podróży June podkreśla znaczenie nadziei, odwagi i solidarności, a także wytrwałości w dążeniu do sprawiedliwości i wolności.
Serial zobaczymy na platformie Max już w kwietniu. W dniu premiery widzowie będą mogli obejrzeć trzy pierwsze odcinki nowego sezonu, a kolejne będą pojawiać się co tydzień, aż do wielkiego finału w maju. W sieci zadebiutował już pierwszy zwiastun finałowej odsłony.
Czego dowiadujemy się ze zwiastuna finałowego sezonu „Opowieści podręcznej”?
W zapowiedzi June jest z Lukiem w drodze do Gileadu, więc fani serii już zastanawiają się, jak i gdzie spotkali się bohaterowie. June jest też widocznie rozdarta pomiędzy dwiema miłościami swojego życia: Lukiem i Nickiem, z których ten drugi nadal ryzykuje, by ją ratować, bez względu na konsekwencje. Następnie widzimy scenę z Sereną, która nie tylko znalazła drogę powrotną do Gileadu, ale też idzie do ołtarza w kościele w jasnoniebieskiej sukni, podczas gdy otaczają ją służebnice. Kim jest jej narzeczony? Później okazuje się, że to nowa postać, w którą wciela się Josh Charles – widzimy, że przenosi swoją nową żonę przez próg ich domu. Gdy wybucha wojna, służebnice są uzbrojone i gotowe zabić każdego, kto stanie im na drodze wolności.
„Opowieść podręcznej”. Fenomen serialu
Pierwszy sezon serialu „Opowieść podręcznej” opierał się na książkowym oryginale, drugi oraz trzeci jest w całości inwencją twórców. Akcja opowiada o niedalekiej przyszłości, w której narodziny stały się rzadkością, a władzę w Stanach Zjednoczonych przejęła pseudochrześcijańska junta. Kobiety płodne zmuszono do bycia surogatkami uprzywilejowanych rodzin, a nieposłuszeństwo jest karane w okrutny sposób.
Serial zdobył natychmiastowe uznanie i zyskał fanów na całym świecie, a czerwone kostiumy w nim wykorzystane stały się symbolem praw kobiet. Pierwszy sezon produkcji zdobył osiem nagród Emmy, w tym za najlepszy serial dramatyczny oraz najlepszą aktorkę w serialu dramatycznym dla Elizabeth Moss.
Czytaj też:
Netflix serwuje dziś 2 hity, Max goni ze swoimi perełkami. Co nowego od dziś na streamingach?Czytaj też:
30 najlepszych brytyjskich seriali na Netflix. To warto obejrzeć po „Dojrzewaniu”