Martyna ma 31 lat i pracuje w agencji marketingowej oraz uczy gry na skrzypcach. Marcin jest 31-letnim testerem oprogramowania. Razem są jak ogień i woda. Ona impulsywna, emocjonalna i otwarta. On – typowy introwertyk, raczej zamknięty w sobie. Pomimo tych różnic, para idealnie się uzupełnia. To właśnie Martyna sprawia, że Marcin stopniowo przełamuje niepewność i co rusz wychodzi ze swojej strefy komfortu. Połączyła ich także miłość do kotów. Opiekują się już dwoma pupilami, których traktują jak członków rodziny.
Śmierć ojca panny młodej wstrząsnęła parą
Podczas pandemii w ich życiu pojawiło się wiele przeciwności losu i trudnych sytuacji. Ten ciężki czas pokazał, że zawsze mogą na siebie liczyć i umocnił ich miłość, co przyspieszyło decyzję o ślubie. Jednak termin ceremonii zbliża się nieubłagalnie, a perfekcjonizm Martyny i stres związany z tym wielkim dniem sprawiły, że jest jeszcze dużo do przygotowania.
Przedwczesna śmierć ukochanego taty mocno nią wstrząsnęła, a myśl o tym, że nie poprowadzi jej do ołtarza, była niezwykle bolesna dla panny młodej. Rozważała nawet całkowitą rezygnację z organizacji ślubu. Pomimo, że minęło już trochę czasu, Martyna wciąż nie pogodziła się ze stratą, a wspomnienia o ojcu nadal budzą w niej wiele emocji. Izabella Janachowska po raz kolejny sprawiła, że marzenia się spełniły. W odcinku pojawi się Piotr Cugowski!
„Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej". Kiedy nowy odcinek?
6. odcinek programu „Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej" już w niedzielę 8 października o godzinie 17:40 w Polsacie.
Opis programu „Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej"
Specjalistka od ślubów Izabela Janachowska pomoże w organizacji uroczystości parom, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej.
– Śmiało można powiedzieć, że Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej to program, równie emocjonalny, jak nasz „Nowy dom”. Opowiada o zwykłych ludziach, którym sytuacja materialna i życiowe problemy nie dają żadnych szans na ślub z bajki, którego pragną wszystkie zakochane pary. I wtedy zjawia się Izabela Janachowska jak dobra wróżka i… wszystko staje się możliwe. Piękna suknia, wesele i łzy szczęścia zakochanych, że spełniło się ich marzenie. To program o zwykłych ludziach, którym nie wszystko układa się dobrze, a którzy zasługują na to, aby znaleźć się w „ślubnej bajce” – mówiła o programie Nina Terentiew.
Czytaj też:
Janachowska groziła Smaszcz sądem. Wiemy, jak zakończył się konfliktCzytaj też:
Izabela Janachowska szczerze o swojej chorobie. „Zaczęłam mieć problemy z mową”