Gdy dochodzi do morderstwa, zaczyna się wyścig z czasem. Należy jak najszybciej dotrzeć do prawdy, oddzielić fakty od fikcji, złapać mordercę i dopilnować, aby sprawiedliwości stało się zadość. Ale co się dzieje, gdy prawda o zbrodni znika wraz z ofiarą? W listopadzie widzowie w Polsce będą mogli obejrzeć nową serię, zatytułowaną Prawda o moim zabójstwie, którą poprowadzi wybitny brytyjski patolog dr Richard Shepherd, autor książek Niewyjaśnione okoliczności i Siedem wieków śmierci.
W swojej karierze badał tysiące przypadków śmierci w niewyjaśnionych okolicznościach, począwszy od głośnych spraw z pierwszych stron gazet, jak śmierć księżnej Diany, a kończąc na wielkich katastrofach, jak zamach z 11 września 2001 r. Z jego doświadczenia i umiejętności nadal chętnie korzystają wydziały policji z całego świata.
Nam opowiedział o tajnikach swojej pracy, najciekawszych i najbardziej medialnych przypadkach oraz zdradził, jak on sam radził sobie z emocjami związanymi z niełatwym zawodem, który wykonuje.
Gabriela Keklak, „Wprost”: Dlaczego ludzie uwielbiają produkcje typu true crime?
Dr Richard Shepherd: Myślę, że dzieje się tak dlatego, że wszyscy są zarówno przerażeni, jak i zafascynowani czymś tak „innym”. Wiedzą, że takie rzeczy się zdarzają i chcą też wiedzieć, jak i dlaczego do nich dochodzi.