To jednak nie były plotki! Koniec kosmicznych zarobków. Ralph Kaminski: Stawki są fatalne

To jednak nie były plotki! Koniec kosmicznych zarobków. Ralph Kaminski: Stawki są fatalne

Ralph Kaminski
Ralph Kaminski Źródło: Newspix.pl / Mirosław Szozda
O zarobkach gwiazd estrady od lat krążą legendy. Ralph Kaminski mówi wprost: Stawki są fatalne.

Ralph Kaminski jest obecnie jednym z najpopularniejszych artystów na polskiej scenie muzycznej. Ostatnio zdradził, że czasy zarobkowego eldorado dla polskich gwiazd minęły. „Już się skończyły czasy nieskończonych budżetów” — wyznał.

Ralph Kaminski ujawnia kulisy za kulisami

Ralph Kaminski ma na swoim koncie dwa Fryderyki, tytuł Best Polish Act na MTV Europe Music Awards, setki występów na festiwalach i tysiące fanów, którzy pokochali go za album „Kora”, oraz hity takie, jak „Bal u Rafała”, czy „Kosmiczne energie”. Ostatnio pozytywnie zaskoczył wykonaniem bardzo trudnego, a zarazem kultowego przeboju „Jaka róża, taki cierń” z repertuaru Edyty Geppert na koncercie „Trzy ćwiartki" w hołdzie Jackowi Cyganowi, który odbył się podczas zakończonego niedawno 62. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Podczas jednego z festiwalowych wywiadów wprost zapytano go o zarobki artystów. Ralph powiedział, jak to wygląda w rzeczywistości.

Ralph Kaminski: Jestem zadowolony, ale stawki są fatalne

Piosenkarz w rozmowie z reporterem „Plotka” podał przykład koncertów noworocznych, na których rzekomo wykonawcy mają zarabiać krocie. Przyznał, że on akurat jest „bardzo zadowolony ze swojego wynagrodzenia”, ale… „Natomiast powiedzieć, że sylwestrowe stawki to są plotki! Sylwestrowe stawki są fatalne. To jest w ogóle nieprawda, co tam piszecie, że tam tyle... Jakby było tyle, to byśmy wszyscy grali te sylwestry tylko i cały rok leżeli. Już się te czasy skończyły, że były nieskończone budżety” – wyznał Kaminski. Wokalistka podkreślił w rozmowie, że w grę wchodzą duże pieniądze, ale także z drugiej strony. Chodzi o niemałe w dzisiejszych czasach koszty tworzenia i prezentowania swojej twórczości, które często pokrywane są wprost z kieszeni samego artysty. „Najdroższe są teledyski do zrobienia. Bardzo są drogie, a budżety mamy takie, jakie mamy” – zdradził i dodał:. [...] „Nie narzekamy, bo kreatywność i pomysłowość to jest to, od czego my jesteśmy. Możemy wam stworzyć magię na jednym świetle!”.

Czytaj też:
Szokujące kulisy zwolnienia z  „The Voice Kids”. Natasza Urbańska: To nie było zrobione po ludzku
Czytaj też:
Ryszard R. prowadził pod wpływem alkoholu. „Dziewczyny lubią brąz a Rysiu czystą”

Źródło: WPROST.pl / Plotek