Patrycja Markowska słała listy miłosne do więzienia. „Wydawał się wrażliwy”

Patrycja Markowska słała listy miłosne do więzienia. „Wydawał się wrażliwy”

Patrycja Markowska
Patrycja Markowska Źródło: PAP / FOTON
Córka Grzegorza Markowskiego zaskoczyła wyznaniem. Patrycja Markowska niegdyś zakochała się w chłopaku, który trafił do więzienia.

Patrycja Markowska, znana z takich hitów, jak „Świat się pomylił” czy „Jeszcze raz”, w szczerej rozmowie z Żurnalistą wróciła do burzliwych lat młodości. Okazało się, że będąc nastolatką zakochała się w 25-letnim mężczyźnie, który trafił do więzienia. Jej ojciec, Grzegorz Markowski, niespodziewanie odkrył tę relację, co doprowadziło do rodzinnej konfrontacji.

Patrycja Markowska o młodzieńczej miłości

W niedawnej rozmowie z Żurnalistą Patrycja Markowska podzieliła się wspomnieniami z okresu dorastania. Wyjawiła, że w wieku zaledwie 15 lat zakochała się w 25-letnim mężczyźnie, który trafił do aresztu śledczego. Mimo różnicy wieku i sytuacji, uczucie było dla niej istotne.

– To było platoniczne. Ja wtedy bardzo się zakochałam w takim łobuziaku, on był piękny i też wydawał mi się taki wrażliwy i ekstra. Miał ciężkie dzieciństwo, więc mnie to bardzo wzruszało. (...) Ja byłam gówniarą i widział, że za nim latam, ale nigdy nie przekraczał granic, więc był takim romantycznym łobuziakiem — wspomniała artystka.

Wokalista wyznała, że zaczęła wysyłać listy miłosne do więzienia, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji. Pewnego dnia poprosiła ojca, Grzegorza Markowskiego, o wysłanie jednego z listów, nie przewidując, że przeczyta on adresata. – W końcu tata się dowiedział i miałam straszny dym. Dałam mu list do wysłania. Nie wpadłam na to, że przeczyta gdzie. I wpadł w nocy do mnie do pokoju, wydarł się, że chyba oszalałam, że piszę do aresztu śledczego — relacjonowała Markowska.

Niedługo później wyszło na jaw, że owy mężczyzna z aresztu miał już dorosłą partnerkę, a młodzieńcza fascynacja Patrycji była jednostronna. – Później okazało się, że ma dorosłą dziewczynę, a ja pewnie byłam taką muchą, która koło niego krążyła — dodała artystka.

Dziś Patrycja Markowska jest szczęśliwą mężatką. W listopadzie ubiegłego roku wzięła ślub z Tomaszem, warszawskim restauratorem. Ceremonia odbyła się w tajemnicy, z dala od medialnego zgiełku. – Nigdy w życiu nie miałam tyle miłości, co w piosence „Miłość, Wiara, Nadzieja”, bo pierwszy raz mogę się pochwalić, że wzięłam ślub! Że wypełnia mnie miłość — mówiła kilka miesięcy temu, podkreślając, jak wielką rolę uczucie odgrywa w jej twórczości.

Czytaj też:
Patrycja Markowska pokazała nagranie z tatą. Wywołała falę komentarzy
Czytaj też:
Rod Stewart poruszył publiczność w Krakowie. Wspomniał o Zełenskim

Źródło: WPROST.pl