Katarzyna Bosacka dosadnie o rozwodzie. „Jest rodzajem choroby”

Katarzyna Bosacka dosadnie o rozwodzie. „Jest rodzajem choroby”

Katarzyna Bosacka
Katarzyna Bosacka Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański
Dziennikarka ma za sobą trudne doświadczenia związane z rozstaniem. Katarzyna Bosacka zdradziła, co pomogło jej w uleczeniu bólu.

Katarzyna Bosacka w 1997 roku pobrała się z posłem Marcinem Bosackim. Przez lata wydawało się, że tworzą zgodną parę, która doczekała się czwórki dzieci, jednak w 2023 roku media obiegła informacja, że polityk wyprowadził się z rodzinnego domu i zaczął układać sobie życie z inną kobietą. Ekspertka żywnościowa bardzo przeżyła rozstanie, a ogromny stres sprawił, że schudła aż 14 kilogramów. Niedawno udzieliła wywiadu, w którym w poruszających słowach opowiedziała, w jaki sposób poradziła sobie z nową sytuacją życiową.

Katarzyna Bosacka o życiowym kryzysie

Rozstanie z mężem po 26 latach wspólnego życia niezwykle zaskoczyło Katarzynę Bosacką. Kiedy się poważnie załamała, postanowiła sięgnąć po pomoc specjalisty, dzięki któremu znów stanęła na nogi. Teraz, bazując na swoich doświadczeniach, nawołuje innych w podobnej sytuacji, by również zgłaszali się do fachowców.

– Powiedzmy sobie szczerze: takie przeżycie jak rozstanie, rozwód jest rodzajem choroby, jest rodzajem dysfunkcji całego organizmu. Człowiek jest po prostu chory. Pojawiają się stany lękowe, nawet myśli samobójcze... W takich sytuacjach bardzo trudnych, skrajnych naprawdę trzeba sobie pomóc i skorzystać z usług fachowców. Ja skorzystałam i dałam sobie radę — wyznała w rozmowie z „Faktem”.

W kontynuacji rozmowy dziennikarka ujawniła, że postanowiła skupić się na przyszłości, zamiast rozpamiętywać przeszłość i rozdrapywać stare oraz bolesne rany. Doradziła, że takie rozwiązanie jest w tej sytuacji najlepsze. – Są kobiety i mężczyźni, którzy po rozstaniu siedzą i grzebią w ranach. Mogłam tak zrobić, siedzieć, roztrząsać, zastanawiać się: „Dlaczego? Co zrobiłam nie tak?”. Ale wtedy żyłabym przeszłością. Jeśli nie jesteśmy w stanie wyjść z łóżka, nie jesteśmy w stanie funkcjonować, pracować, dbać o dzieci, dajmy sobie pomóc. Z bólem zęba idziemy do dentysty, z bólem duszy idziemy do psychiatry. To jest bardzo ważne. A potem trzeba myśleć już tylko do przodu, by rana się jak najszybciej zabliźniła — tłumaczyła Bosacka.

Czytaj też:
Katarzyna Bosacka szczerze o traumie po rozstaniu. „Poszłam do psychiatry”
Czytaj też:
Katarzyna Bosacka po raz pierwszy o rozstaniu z mężem. „W trzy miesiące schudłam 14 kg”

Źródło: WPROST.pl / Fakt