Tomasz Jakubiak szczerze wyznaje fanom. „Mój żołądek przestał współpracować”

Tomasz Jakubiak szczerze wyznaje fanom. „Mój żołądek przestał współpracować”

Dodano: 
Tomasz Jakubiak
Tomasz Jakubiak Źródło: Instagram / Tomasz Jakubiak
Juror „MasterChefa” poinformował obserwatorów o swoim stanie zdrowia. Tomasz Jakubiak zdradził, że nowotwór nie daje za wygraną.

Tomasz Jakubiak kilka tygodni temu w rozmowie z Dorotą Wellman dla „Dzień Dobry TVN” zdradził, że zmaga się z niezwykle rzadkim nowotworem. – Wyglądam tak, ponieważ zdiagnozowano u mnie bardzo rzadki i bardzo ciężki do wyleczenia nowotwór. Coś, co w ogóle praktycznie nie występuje albo występuje u niecałego procenta ludzi na świecie. (...) Przyjechał do mnie lekarz do domu, mój znajomy i mówi: „Słuchaj, musimy porozmawiać, bo masz nowotwór. (...) Z rezonansu wyszło, że masz bardzo mocno zjedzone kości miednicy, jakieś dwa kręgi w kręgosłupie”. Jest ciężka sytuacja – mówił. Teraz w sieci wyjawił, jak aktualnie się czuje.

Tomasz Jakubiak o stanie zdrowia

Wiadomo, że Tomasz Jakubiak jest w niezwykle trudnej sytuacji. Nie dość, że kucharz walczy z rakiem, to okazało się, że leczenie pochłonęło już wszystkie jego oszczędności. Juror „MasterChefa” zwrócił się w związku z tym do fanów o pomoc i zaapelował o wsparcie jego zbiórki. – Nie mam zielonego pojęcia, ile ta choroba będzie mnie kosztowała, ale z tego, co mówią lekarze, jest ona na tyle rzadka i na tyle specyficzna, że na pewno nie będzie to tania zabawa. Do tej pory każde badanie, które muszę przeprowadzić, kosztuje 8-10 tys. euro, a to dopiero początek zabawy – tłumaczył.

W środę 23 października 40-latek zamieścił z kolei w mediach społecznościowych nowe nagranie, w którym wyjawił, że nie może spożywać pokarmów ani płynów. – Pytacie, jak się czuję, a ja cały czas wrzucam informacje o zrzutkach. Zrzutki zrzutkami, ale energia, którą dajecie, którą mnie zasilacie, to jest coś niesłychanego. Ilość maili, ilość wiadomości, jakie dostaję... Nie jestem w stanie na nie odpisywać, tego jest tysiące. Bardzo mnie to zasila i bardzo mi to pomaga – zaczął.

– Co do mojego stanu zdrowia, to błądzę pomiędzy jednym szpitalem a drugim. W jednym szpitalu mam chemię, a w drugim szpitalu żywienie pozajelitowe, bo wyobraźcie sobie, że mój żołądek przestał współpracować z jelitami i nie dochodzi mi do jelit żaden pokarm. Nawet wody nie mogę spożywać, póki nie będę mieć operacji. A operację będę miał, jak nowotwór trochę ustąpi i ciało się zregeneruje, bo ważę 58 kg. Wyobrażacie to sobie? Jestem chudy jak patyk – kontynuował.

Następnie Tomasz Jakubiak stwierdził, że nie może jeść, nie może pić, a nadal jest kucharzem. – Beethoven podobno tworzył bez słuchu, więc może i mi się uda tworzyć bez próbowania, ale mam nadzieję, że to wszystko będzie zmienne i że lada moment to wszystko się naprawi. Nowotwór nie daje za wygraną. Zaatakował mi dużą część ciała. Nie będę wchodził w szczegóły. Cały czas walkę podejmuję. Jesteśmy w trakcie konsultacji w przeróżnych miejscach na świecie — dodał.

Czytaj też:
Tomasz Jakubiak ma rzadki i trudny do wyleczenia nowotwór. Nagrał wideo dla fanów
Czytaj też:
Magda Gessler szokująco o braku Anny Starmach w „Masterchefie”. „Nareszcie jestem szczęśliwa”

Źródło: WPROST.pl