Joanna Racewicz oceniła działania rządu Donalda Tuska. Zdobyła się na szczerość

Joanna Racewicz oceniła działania rządu Donalda Tuska. Zdobyła się na szczerość

Dodano: 
Joanna Racewicz i Donald Tusk
Joanna Racewicz i Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / TEDI, Tomasz Browarczyk / 400mm.pl
Dziennikarka wypowiedziała się na temat obecnego rządu. Joanna Racewicz dość gorzko oceniła tempo spełniania obietnic.

Joanna Racewicz przyjęła zaproszenie do youtubowego formatu Moniki Richardson pt. „The Richardson Star” i udzieliła jej obszernego wywiadu. W niemal godzinnej rozmowie dziennikarki poruszyły m.in. temat pracy w TVP, katastrofy smoleńskiej, macierzyństwa czy samotności. Nie zabrakło również wątku polityki Donalda Tuska.

Joanna Racewicz o rządzie

Monika Richardson w rozmowach ze swoimi gośćmi nie boi się poruszać kontrowersyjnych tematów. W trakcie wywiadu z Joanną Racewicz wprost zapytała ją m.in. o twarz odmienioną zabiegami medycyny estetycznej. Mówiła: „Co mówisz, jak ludzie mówią, że wyglądasz jak Avatar, co się stało z twarzą Joanny Racewicz? (...) Zastanawiam się, czy ty widzisz swoją zmienioną twarz. Czy uważasz, że to była forma radzenia sobie z tą rzeczywistością, która cię troszkę zaskoczyła może pamiętnego kwietnia? Czy uważasz, że to wszystko bzdura i nie należy temu poświęcać czasu?”, nawiązując do katastrofy smoleńskiej, w której tragicznie zginął mąż Joanny Racewicz, Paweł Janeczek.

– Jest takie piękne zdanie, że tyle jest zgody na innych, ile mamy zgody na siebie. (...) Wiesz co, tak – ja inaczej wyglądam. Był taki moment, który teraz widzę w dokumentach z przeszłości, że to mi się wymknęło kompletnie spod kontroli. Tak bardzo chciałam odzyskać kontrolę nad swoim życiem, bo nikt mnie nie pytał o zdanie, kiedy szłam do pracy tego dnia i potem się okazało, że już reszta tego dnia nie będzie wyglądała nigdy tak, jak miała. I każdy kolejny dzień też nie będzie już taki, jak sobie planowaliśmy. (...) Próbowałam złapać lejce do życia, może nieudolnie, nie tak jak trzeba – tłumaczyła Joanna Racewicz.

Dziennikarki weszły również na temat Donalda Tuska i dotychczasowych działań rządu, który uformował się w wyniku zeszłorocznych wyborów parlamentarnych. Joanna Racewicz szczerze podsumowała ostatni rok w rodzimej polityce, nawiązując do hasła premiera o „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”. Wspomniała też o zmianach w strukturach nadawcy publicznego.

– Zmieniły się władze w Telewizji Polskiej, zniknęły słynne paski w TVP Info... Z tych 100 obietnic, myślę, że jest tak około 14, przepraszam, nie śledzę na bieżąco. Odkąd już nie jestem w newsach, to nie czuję się specjalnie w obowiązku. Ale mogło być lepiej – oceniła dziennikarka.

Czytaj też:
Joanna Racewicz ostro o religii w szkołach. „To jest dla mnie obraźliwe”
Czytaj też:
Racewicz o wspieraniu finansowym PiS. Skomentowała zachowanie Chorosińskiej