Ewa Wachowicz oburzona zachowaniem Polaków. „Możemy się nawet pokłócić”

Ewa Wachowicz oburzona zachowaniem Polaków. „Możemy się nawet pokłócić”

Ewa Wachowicz
Ewa Wachowicz Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdański
Prezenterka udzieliła wywiadu, w którym wspomniała o przykrym zachowaniu. Okazało się, że Ewa Wachowicz ma Polakom coś do zarzucenia.

We wtorek 6 sierpnia odbyła się ramówka telewizji Polsat, na której do zdjęć pozowało wiele gwiazd. Wśród nich zjawiła się Ewa Wachowicz, która będzie pojawiała się nie tylko w programie „Ewa gotuje”, ale także w kąciku kulinarnym nowej śniadaniówki „Halo, tu Polsat”. Przy tej okazji prezenterka udzieliła kilku wywiadów. W jednym z nich wspomniała o oburzającym zachowaniu Polaków.

Ewa Wachowicz o zachowaniu Polaków

Już od 2007 roku Ewa Wachowicz realizuje swój autorski program „Ewa gotuje”, który cieszy się niesłabnącą popularnością. Wiadomo, że ten format jest realizowany z wyprzedzeniem, w prywatnej kuchni prezenterki, i emitowany na antenie po montażu. Teraz jednak ekspertka kulinarna zmierzy się z innym wyzwaniem, czyli gotowaniem na żywo w „Halo, tu Polsat”.

– To będzie trudniejsze, bo w moim programie „Ewa gotuje”, który nagrywam u siebie w domu, jest element montażu. (...) Dopiero później widzowie widzą gotowy, zmontowany program, gdzie to dużo szybciej trwa. (...) To, co będzie w „Halo, tu Polsat” będzie bardziej przypominało moje live’y, wtedy, kiedy gotuję naprawdę na żywo, kiedy trzeba trochę poczekać – wyznała w rozmowie z „Pomponikiem”.

Następnie prezenterka wypowiedziała się na temat przesłania, jakie stara się przekazać w swoim programie. Ewie Wachowicz zależy bowiem, by wspólne posiłki zbliżały ludzi. – Wszystko, co ja robię, przede wszystkim w moim programie „Ewa gotuje”, to zawsze staram się przekazać przede wszystkim główną ideę: „Kochani znajdźmy dla siebie czas, nie tylko, żeby dla siebie wzajemnie, dla kogoś coś fajnego ugotować i przygotować, ale przede wszystkim, żeby zasiąść do tego stołu” – tłumaczyła.

– Wtedy przy tym stole możemy się nawet pokłócić, ale przede wszystkim jesteśmy ciekawi siebie, możemy poopowiadać, co u nas słychać. Ja uważam, że to, żeby spędzać czas przy stole, z najbliższymi, z rodziną, z przyjaciółmi jest bardzo ważne, żebyśmy najzwyczajniej w świecie żyli w społeczeństwie, takim ciepłym, przyjaznym, dobrym, rodzinnym – kontynuowała Ewa Wachowicz.

Dodała jednak, że niestety coraz częściej Polacy, nawet kiedy zasiadają wspólnie przy stołach, nie rozmawiają ze sobą. Zamiast tego sięgają po telefony i nie skupiają się na „tu i teraz”. – Jeżeli nawet jesteśmy ze sobą, ale nie mamy uwagi na drugiego człowieka, to my się wtedy od siebie oddalamy, a to niczemu nie służy – stwierdziła.

Czytaj też:
Ewa Wachowicz robi kaszankę z grilla inaczej niż wszyscy. Jej przepis nie ma sobie równych
Czytaj też:
52-letnia Ewa Wachowicz wzięła ślub. Kim jest jej wybranek Sławomir Kowalewski?

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Pomponik